W dniu 26.04.2009 (niedziela) o godz: 13:00, w Kuźni Wodnej w Oliwie planowane jest spotkanie miłośników fotografii.
Wiadomość zaczerpnięta z bardzo skromnego źródła: http://kuzniawodna.webhost.pl/
Wybiera się ktoś z forumowiczów?
Wersja do druku
W dniu 26.04.2009 (niedziela) o godz: 13:00, w Kuźni Wodnej w Oliwie planowane jest spotkanie miłośników fotografii.
Wiadomość zaczerpnięta z bardzo skromnego źródła: http://kuzniawodna.webhost.pl/
Wybiera się ktoś z forumowiczów?
Ja też widziałem ten news (chyba na mmtrojmiasto), i szczerze mówiąc brzmi ciekawie :) A Ty idziesz?
Na dzień dzisiejszy wybieram się do Kuźni, dawno tam nie byłem więc warto odwiedzić takie miejsca :) Za kużnią są piekne tereny, Dolina Ewy, Dolina Radości itd.
źródło: http://www.mmtrojmiasto.pl/meeting/3...+w+Oliwie.html
i jeszcze tutaj: http://www.mmtrojmiasto.pl/meeting/3...nia+-Foto.htmlCytat:
W najbliższą niedzielę, 26 kwietnia 2009 w godz. 13-15 zapraszamy mieszkańców Trójmiasta do udziału w spotkaniu pt. Kuźnia-Foto, wstęp wolny.
W tym dniu w Kuźni Wodnej w Oliwie chcemy porozmawiać z miłośnikami fotografii wspólnie na temat nowych koncepcji spotkań tego typu. Mamy kilka pomysłów np. galerie fotografii przyrody doliny Radości, myślę iż warto połączyć spotkania w kuźni z przyrodą wokół tego miejsca jak i ekologią której wciąż jest tutaj tak mało.
Organizator: Kuźnia Wodna
Cytat:
W roku ubiegłym zorganizowaliśmy spotkanie dla miłośników fotografii pt. Kuźnia -foto ,zamiarem było wykorzystania naszych wnętrz do realizacji zdjęć fotograficznych. Efektem tego pierwszego spotkania było otwarcie wystawy prac uczestników pt. Kuźnia w obiektywie ,która bardzo zaciekawiła odwiedzających nasz obiekt i nie tylko. Dzięki dobrej woli pracowników naszemiasto.pl prace uczestników zawitały również na witrynę tego portalu.
W roku obecnym chcemy dalej umożliwić taką formę realizacji właśnie u nas w kuźni dlatego też w najbliższą niedzielę tzn.26 kwietnia 2009 zapraszamy wszystkich chętnych do odwiedzenia naszego muzeum i przyłączenia się do wspólnej dyskusji na temat nowych kierunków takich spotkań. Myślę iż mamy sposobność stworzenia nowej formy spotkań dla miłośników fotografii w Trójmieście, tak aby kolejne z tego cyklu spotkań zostało zorganizowane przy współpracy z Państwa strony. Oczekuję iż po pewnym czasie ustalimy nasze wspólne oczekiwania jak powinno wyglądać kolejne takie spotkanie .
Zapraszam do dyskusji oczywiście z aparatem !
Kiedyś byliśmy z Viqy'm na nocnym spotkaniu w kuźni. Dobrze że spóźniliśmy się trochę, bo na początku było tyle ludzi, że ciężko było gdzie wcisnąć obiektyw :mrgreen:
Właściciel kuźni ma za to wielkie aspiracje - od dłuższego czasu próbuje zaprosić National Geographics do kuźni i organizuje wystawy fotografii z tego typu imprez.
Ale wracając do tematu - niedziela godzina 13 - czas rodzinnych spacerów i przepalające fotki wszechobecne słońce :twisted:
Szczególnie ze względu na pierwszy czynnik może być ciężko :-)
Pozdrawiam!
To ja już nie rozumiem jaki jest dokładnie cel tego spotkania. Czy chodzi o to, aby:
-ewentualnie się umówić na jakieś plenery mające w celu jakoś zdokumentować piekno TPK (dolina radości itp)?
-nie umawiać się, a już zacząć fotografować (właśnie w godzinach 13-15, trochę poroniony pomysł, tak jak pisze 27rav)?
-a może chodzi tylko o fotografowanie kuźni, robiąc dzięki temu im niezłą reklamę ;)?
Celem tych spotkań jest głównie promowanie kuźni i wizja stworzenia kółka fotograficznego przy niej, choć organizator sam nie foci. :-)
Po ostatnim spotkaniu miała być wystawa prac ale każdy kto chciał pokazać swoje fotki musiał sam zapłacić za wydruk zdjęć w dużym formacie i antyramę w której były one wywieszone - organizator oferowała nawet pośrednictwo za określoną cenę :mrgreen: (chyba ok. kilkunastu PLN - już nie pamiętam) i stawiano mu potem nawet zarzuty że chce na tym zarobić, czemu oczywiście zaprzeczał.
Poza tym jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o kasę :-) - normalnie wstęp do kuźni kosztuje chyba kilka lub kilkanaście PLN - tym razem gratis :-) - za ostatnie nocne spotkanie musieliśmy wyskakiwać z piątaka, a oprócz nas było ponad 40 osób z aparatami :-)
Oczywiście prezentuję moje subiektywne odczucia :-) inni mogli odebrać to inaczej.
W każdym razie okolica jest fajna, ale najładniej wygląda jesienią :-)
To chyba wybiorę się tam z aparatem, porobię sobie zdjęcia, które może uda mi się kiedyś opchnąć (a skoro próbowali zarobić, to na pewno za darmo ich im nie udostępnię w dużym formacie) ;)
Dziś przejeżdżając przez Oliwę wstąpiłem do kuźni wodnej, rozpytałem się gościa zajmującego się tym obiektem o jakiś plan działania w dniu spotkania fotograficznego. Niestety nie otrzymałem żadnej konkretniej odpowiedz, on sam chyba nie ma pojęcia jak ma to wyglądać. Przebąkiwał cos o możliwości robienia zdjęć, wystawach itp. Gdy zadałem pytanie cóż za atrakcje przewiduje powiedział, że będzie pokaż kucia…nic więcej. Spróbowałem się dowiedzieć jak ma wyglądać focenie w tak małym pomieszczeniu. Odpowiedz była krótka, no przecież ludzie nie będą sobie przeszkadzać, ale jak chce w spokoju robić zdjęcia to mogę sobie przyjechać w inny dzień i zapłacić 5zł – tyle kosztuje wejściówka.
Z tego co zobaczyłem to miejsca tam jest niewiele, gdy zjawi się 10-ciu foto to będzie już przeludnienie.
Faktycznie, ma małą wystawę zdjęć upchnięta w małej kanciapie – nic więcej. Ogólnie to szału tam nie ma.
Dla tych co tam nigdy nie byli: kucie wygląda tak: z pieca jeden człowiek wyjmuje kawałek czerwonego żelastwa i przez jakieś 30sek wali w nie młotem jego pomocnik, przy czym oboje stoją tak, że sporo zasłaniają. Oczywiście całe zajście fotografuje ok 10 osób - tyle się tam zmieści.
Jest jeszcze cięcie rozżarzonego metalu nożycami napędzanymi wodą - tu z kolei jest mniej miejsca na fotografujących.
IMHO najciekawsze są koła napędzane wodą w ruchu, fotografowane na długich czasach.