Wersja do druku
Witajcie,
mam na pozór, troche glupie pytanie,
tzn czy ktos probowal wyrysowac sobie na matowce np zloty podzial przy uzyciu bardzo cienkiego pisaka np 0,1mm albo zrobienia bardzo plytkiego naciecia jakims nozykiem/skalpelem?
Czy mialoby to jakis znaczacy wplyw na odczyt swiatlomierza?
Na odczyt światłomierza matówka nie powinna mieć wpływu (poiar światła jest realizowany za pomocą układu pod półprzepuszczalnym lustrem). Natomiast problemem byłoby chyba wykonanie takich lini na matówce w aparacie..no chyba, że matówka byłaby łatwo demontowalna (jak np . C40D czy 50D), ale wtety za stosunkowo niewielkie pieniądze można kupić matówke z liniami podziału...może nie złotego ;) ale zawsze jakieś są :)
Niestety się kolega myli - matówka ma jak najbardziej wpływ na pomiar światła ... to po to właśnie w instrukcji jest napisane żeby po wymianie matówki na inny typ zmienić ustawienia CF. Pod lustrem dzieje się coś zupełnie innego - ale też ważnego ;-)Cytat:
Zamieszczone przez KretoiP
Do autora wątku - nie sądze żeby w warunkach amatorskich taki knyf się udał... szczególnie na mikroskopijnych i łatwobrudzących plastikowych matówkach naszych lustrzanek ale kto wie był przecież kiedyś ktoś taki jak Andee - wyprawiał różne harce z matówkami...
Pozdrawiam !
hmm...a ja myślełem że oprócz czujnika autofokusa pod lustrem jest też realizowany pomiar światła...
a ja bym spróbował. mialem kiedyś canona AE-1 program, w którym ktoś nakleił czany pasek gr, około 0,5mm. co do wyciągania matówki to wyciągałem z 350D i nie było z tym problemu. a propo matówki andego - też sobie do 350D zrobilem matówkę z klinem.
Jest pod lustrem także ale to nie wszystko - w pewnych sytuacjach. Większość roboty jest na górze - myślę że świetnie wyjaśnia to link:Cytat:
Zamieszczone przez KretoiP
http://www.mir.com.my/rb/photography...ring/index.htm
Pozdrawiam.
Dzięki za linka. Kiedyś szukałem takich info technicznych i jakoś nie znalazłem :)Cytat:
Zamieszczone przez delaa
Pozdrawiam