Canon 5D + Tamron 17-50mm f2.8

Probowalam szukac w archiwum, ale z mizernym skutkiem wiec pozwalam sobie zalozyc watek z pytaniem.

Mam Canona 5D i problem z jednym ze szkiel - Tamron 17-50mm f.2,8.
Niemozliwie winietuje ! :cry:
Szkielko kupione bylo pod Canona 350D, tam sprawuje sie doskonale, ale przy pelnej klatce jest praktycznie bezuzyteczne.
Czy jest jakis sposob na ta dolegliwosc? Jakies tajemne korekty w Lightroom albo PS.. a moze w ustawieniach aparatu na ktore nie wpadlam?
Czy jedynym rozwiazaniem jest kupno nowego szkla..? :-? ale wtedy moje kolejne pytanie - jakiego szkla? i jak mam sie upewnic, ze z innym szklem z szerokim katem takiego problemu nie bedzie?

Z gory dziekuje za jakikolwiek odzew.
Pozdrawiam,

Prowokacja? To jest szkło do aps-c.

http://canon-board.info/showthread.php?t=5917&page=4

Cytat:

---

Zamieszczone przez Bramka

Probowalam szukac w archiwum, ale z mizernym skutkiem wiec pozwalam sobie zalozyc watek z pytaniem.

Mam Canona 5D i problem z jednym ze szkiel - Tamron 17-50mm f.2,8.
Niemozliwie winietuje !

---

Szklo tylko pod APS-C. Pod FF masz Tamrona 28-75 (jak widze w stopce)... Jak chcesz szerzej, to musisz nieco wydac kaski na np. C17-40 lub T17-35.

Ok, rozumiem.

@wojkij, nie prowokacja, czysta naiwnosc i brak zainteresowania strona techniczna fotografii, co potem widac czym skutkuje..

niemniej dzieki!

...masakra....