Wersja do druku
witam
Zastanawiam sie w jakich rozmiarach (rozmiar pliku *MB, wymiary *x*piks, rozdzielczość *ppi) oddajecie zrobione fotografie.
Obojętne czy to sesja komercyjna (ślub) czy fotki okazjonalne z imprezy, wycieczki itd..
Ja starałem się oddawać dużego jpga ok 5MB i 3888x2592 (z 40D)
Ale teraz przy 5D II mam wątpliwości czy jest sens oddawania w max formacie
Studniówke oddaje teraz w 3888x2592 przekonwertowane na jpg w 100% jakości (z 40D). Grupowe zdjęcia załanczam dodatkowo w .tif-ach.
Ślubne dostarczam zarówno w .jpg jak i .tif. Uroczystość jest bardzo ważna dlatego nie żałuje na wypaleniu kilku DVD więcej, a młodzi mogą zdjęcia wykorzystać jak tylko zechcą.
Sesje oraz fotografie reklamowe w tif-ach również. Jeżeli reklama obejmuje stworzenie www, dodatkowo dodaje zdjęcia zoptymalizowane pod internet.
dzięki za odpowiedź
Trochę mnie uspokoiłeś bo zastanawiałem się czy nie przesadzam
Czasami ktoś prosi mnie o przesłanie fotek mailem i jak mówię że wysłanie 30 fotek to długo to dziwnie się patrzy. :)
Raz wpadłem na pomysł i na płycie zrobiłem dodatkowy folder "MINIATURKI" i tam umieściłem jeszcze raz wszystkie fotki zmniejszone do 1200x800. Przy oddawaniu płyty powiedziałem że to do oglądania na komputerze żeby szybciej się otwierały
Jakie muszą być rozmiary wywoływanego zdjęcia wg Ciebe, żeby "załanczanie" TIFFa miało sens?
Potencjalny klient nie rozumie i nie wie, że istnieje takie pojęcie jak rozmiar pliku graficznego. Dlatego warto się zabezpieczyć dodając różne formaty. To tylko kilka cd/dvd więcej, a klient będzie zadowolony (gdy zechce coś z fotami majsterkować).
Ponadto unikniemy niespodziewanej wizyty marudnego gościa w naszym studio.
Rozmiar zdjęcia zależy od rozdzielczości matrycy. Wymagania są coraz większe, a kompresując fotke do .jpg bezpowrotnie tracimy na jakości, a nikt przecież nie ma zamiaru archiwizować takiej ilości zdjęć, ryzyko zawsze jest. Generalnie każdy robi jak uważa - ja przedstawiłem mój sposób i uważam, że jest dobry.Cytat:
Zamieszczone przez Pinio
Uważasz inaczej?
Twoja sprawa. Możesz zamieścić foty w rozmiarze i formacie jakim tylko zechcesz.
Kiedyś była dyskusja czy oddawać RAWy.
Oddawanie TIFFa to większe możliwości późniejszej edycji przez klienta lub inna osobę. Nawet za 20 lat.
Z jednej strony wieksze mozliwosci ma klient majac TIFF. Ale z drugiej jakby nie patrzec, to juz ktos taki nie przyjdzie aby zrobic powiekszenie czy cos innego z pliku "matki". I kwestia czy dajesz te TIFFy wliczajac je w cene uslugi czy taki bonus... Wiadomo, jak idzie o reklamowe, produkty to TIFF biora a nie jpg. Ale np. ze slubow czy studniowek. To hmmm. A dawanie wersji do WWW zmiejszonych, zdecydowanie ulatwia ogladanie i to wg mnie norma.