Gdańsk o świcie.
Printable View
Gdańsk o świcie.
I co w związku z tym?
Mam takie wrażenie, iż ten kadr jest albo za wąski, albo za szeroki. Może to przez ten brzydko (chaotycznie) obcięty dół
ostatnio mamy wysyp zdjęć nocnych. Pamiętam, że gdy kupiłem sobie pierwszy kompakt to też próbowałem kadrów w stylu powyższego. Ale nie wpadłem na to, żeby od razu obwieszczać moje próby walki z nocą światu.
Mamy zimę Panie Kolego ;) stąd wysyp... albo brak czasu na dzienne focenie :) Apropo zdjęcia, faktycznie dół ucięty mało udanie.
Byłeś tam sam czy z obstawą? Bo o tej porze sam bałbym się wybrać na tę górkę ze sprzętem. Ale fakt, że ostatnie kilka dni jest naprawdę fajna pogoda w Trójmieście do focenia.