Wersja do druku
Witam. Chcialem zasiegnac porady odnosnie canona 450D ktorego bede chcial kupic napoczatku nowego roku .
Czy ma on funkcje mapowanie pikseli? w opisach na internecie pisze ze "Praca układu może być dodatkowo wspomagana funkcją mapowania zanieczyszczeń. "
Czy to jest to samo co mapowanie pikseli w canon 40D? Czy 40D ma w takim razie mapowanie zanieczyszczen?
Na jakiej zasadzie w tym 450D to dzial? Co jakis czas sie samo wlacza czy jest do tego jakas opcja w menu?
a po co chcesz mapować piksele w 450D?
Jeśli masz błędy na matrycy ... tj. bad piksle ....
możesz je zaprogramować ... tj. wyłączyć
Strona 119 instrukcji obsługi ... (dołączanie danych dla retuszu kurzu)
W skrócie ....
Focisz białą kartkę na przesłonie 22 i ogniskowej 50 mm w specjalnym trybie i aparat sobie to zapamiętuje i potem na tej podstawie wspólnie z softem DPP poprawia błędne piksle (podczas ładowania fotek do koputera) .... -> przynajmniej tak w teorii ;) - a jak w praktyce nie wiem .....
może kiedyś się tym po bawię ale obecnie ... w całej matrycy są jakieś bady ale nie doskwierają mi tak strasznie i luzuję je ...
zresztą dziwna sprawa ... bo one czasem są ... potem ich nie ma ..... potem są gdzie indziej ....
to pewnie jakieś mikro paprochy latają po matrycy .....
Nie chce mapowac zadnych pikseli bo nie mam takiego aparatu. Ale chce wiedziec na wszelki wypadek czy tak sie da bo.
Czyli jesli zdjecia zgrywalbym przez czytnik kart to ta funkcja programowania bledow matrycy nie zadziala?