http://fakty.interia.pl/polska/news/...e-zyje,1214386
RIP
Vabank, Kingsajz, Vinci
:sad: :cry:
Wersja do druku
http://fakty.interia.pl/polska/news/...e-zyje,1214386
RIP
Vabank, Kingsajz, Vinci
:sad: :cry:
stworzyl klasyke polskiego kina i nigdy nie zostanie zapomniany...
ja Jego filmy chetnie ogladam mimo, ze widzialem je juz po kilka razy.
dla mnie jeden z najwiekszych polskiego przemyslu filmowego, o ile nie najwiekszy...
Wiele niezapomnianych ról, od komedii po dramat.
źródło: http://filmpolski.pl/fp/index.php/112790
Wielka szkoda....
ale nie umniejszając, paradoxalnie, gdyby nie syn Juliusz, nie było by wielkiego Jana...
Nie masz racji.. Ale może nie znasz dorobku teatralnego Pana Jana.
Szacunek i Wieczna pamięć!
No może troszeczkę źle się wyraziłem, widziałem raptem trzy sztuki z udziałem Jana Machulskiego, mimo wszystko wydaje mi się że właśnie syn wydobył w pełni całe spektrum talentu swego ojca.