[test] Canon 24-70 2.8 vs Tamron 28-75 2.8
Witam.
Dziś szaro, buro i ponuro więc z braku zajęcia wrzucam nieco obszerniejsze, niż onegdaj (po jednym cropie ze zdjęcia butelek po winie ;) ) porównanie tych popularnych zoomów.
Tradycyjnie jest to moje subiektywne porównanie, na które jedni nie spojrzą, a inni obejrzą z zainteresowaniem (za słowa uznania za poprzednie porównania dziękuję :)
Słowo wstępu:
Canon 24-70 2.8 L - wiadomo, zdania na temat tego szkiełka są podzielone. Jedni kochają, inni nienawidzą. Ja miałem swego czasu egzemplarz (ze 2 lata temu) ale pozbyłem się ze względu na ból w nadgarstku :)
Tamron 28-75 - jeden z najpopularniejszych jasnych zoomów alternatywnego producenta, pasuje również pod pełną klatkę więc posiadacze 5d również go chętnie kupują.
Do tego porównania wybrałem PO JEDNYM WYSELEKCJONOWANYM szkiełku. Nie ma więc możliwości, że któryś z nich jest "rypnięty" (jak często bywa w popularnym polskim portalu z testami).
Na początek porównanie wizualne:
Jak jest - każdy widzi. Canon to wielkie bydlę i na dodatek ciężkie (510 vs 950g).
Na pierwszy rzut ogólnikowo potraktowana sprawa celności AF, winiety i bokehu.
i Cropy z miejsca na który był wycelowany AF
http://img219.imageshack.us/img219/5694/afgk5.jpg
Jak widać Lka jest super celna, no ale w sumie dobierałem ją pod kątem współpracy z moją puszką, a Tamrona wybrałem do testu na podstawie zdjęć zrobionych na MF.
Teraz, żeby można było ocenić ostrość szkiełka w centrum kadru bez względu na celność AF, cropy z ręcznego ostrzenia pod kątem 45 stopni.
28mm
link bezpośredni: http://img227.imageshack.us/img227/6941/28mmkb6.jpg
70 i 75mm
link: http://img112.imageshack.us/img112/7669/70mmmx9.jpg
Wnioski:
Cóż będę pisał, każdy widzi. Zresztą o jednym i o drugim szkiełku napisano już setki wątków na CB :) Oczywiście można te szkiełka porównywać na wiele innych sposobów (praca pod światło, w mocnym kontraście, z lampą itd, ale to już inni może zrobią... ;)
Ale pokrótce:
Canon 24-70 2.8
+ Rewelacyjna jak na zoom ostrość w całym zakresie
+ szybki, cichy i bardzo celny AF
+ uszczelniony, pancerny
+ wierniejsze kolory (widać na białym)
- można trafić na egzemplarz gorszej jakości (zarówno ze względu na ostrość jak i AF)
- ciężki i duży
Tamron 28-75
+ Bardzo dobra ostrość w całym zakresie
+ mały i lekki
+ ponad 3 razy tańszy od Canona
- mniej dokładny i wolniejszy AF niż w Canonie
- można trafić na egzemplarz gorszej jakości (częściej niż w przypadku Canona)
I na koniec ciekawostka - Canon na 70mm bardziej "zbliża" od Tamrona na 75 mm :shock:, zarówno na obiektach bliskich jak i dalekich. Nie rozumiem zupełnie. Ale rozmycie tła jakby mocniejsze w ... Tamronie. Winietkę uważam za porównywalną.
To tyle, pozdrawiam :)
