Wersja do druku
Witam,
jeśli temat był to proszę o linka, niestety nic nie znalazłem... do 430ki dokupiłem 580kę, dzisiaj po zrobieniu ok 150 zdjęć wyjmuję aku i jestem nieco zaskoczony, ich temperatura jest zbliżona do tej którą osiągają przy ładowaniu prądem 1000 :| To normalne że tak się grzeją? W żadnej innej lampie nie spotkałem się z czymś takim, czy to Canonach, Metzach czy Tumaxach... :/
Dzieki za pomoc :)
Tak,po sesji są gorące.Wyrażnie to się odczuwa,ale bez przesady.Parzyc nie parzą.Pozdrawiam
U mnie jest podobnie. Mam 580exII i po około 100 - 150 zdjęciach i nawet baterie alkaliczne robią sie bardzo gorące ale dzieje się tak tylko wtedy, gdy palnik pracuje z duża mocą. Przy robieniu zdjęć w niewielkich pomieszczeniach (pokoje w mieszaniu) takie zjawiska nie występują. według mnie nie ma się czym przejmować, tylko kupić więcej akumulatorków i częściej je wymieniać (nie wiadomo jaki wpływ na trwałość ma podwyższona temperatura), a lampa jest tak zrobiona, że krzywdy sama sobie nie zrobi. Nagrzewanie świadczy również o o bardzo dużym prądzie pobieranym przez lampę i słabej jakości bateriach.
Pozdrawiam!
Dzięki, już myślałem że gdzieś mam jakieś lewe prądy czy cuś :) Na ile średnio błysków wystarcza Wam komplet Eneloopów? Przyznam że jeszcze nie udało mi się ich rozładować za jednym razem...
powinny starzczac na ok 400 blyskow pelnej mocy...
przynajmniej kumpel tak mowil ze mu wystarczaly, zreszta musze sobie kupic ze 3 komplety
Nie martw sie po ok 100-150 (jak koledzy mowia) akumulatory sa cieple. Jak masz "dobre" to 600 blyskow spoko.