Wersja do druku
Czy ktoś używał Tamrona 17-50/2.8 na różnych body Canona? Na mojej 350, słynącej z niepewnego af, zachwuje się mało przewidywalnie (co chyba nie pogrąża go do końca). W wyższych modelach Canona af jest lepszy, bardziej precyzyjny, ale czy to w widoczny sposób wpływa na zachowanie się Tamiego? Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia, proszę o odpowiedź.
Z góry dziękuję.
I.
W 30D przy dobrych warunkach nie można narzekać. Problem zaczyna się gdy jest ciemniej ale i tak daje rade.
na 400D był zacnym i precyzyjnym szkiełkiem. Faktem jest że przy braku oświetlenia przytrafiało mu się nieco długawe ( ale dla mnie akceptowalne ) poszukiwanie ostrości.
http://canon-board.info/showthread.php?t=16783
http://canon-board.info/showthread.php?p=203378
http://canon-board.info/showthread.php?t=11626
http://canon-board.info/showthread.php?t=16429
http://canon-board.info/showthread.php?p=424220
itd.
185-tego wątku na temat Tamrona 17-50/2,8 Nie będzie !
ja jeszcze w uzupełnieniu podam, jak znaleźć pozostałe wątki o tym Tamronie:
http://www.google.pl/search?hl=pl&lr...o&start=0&sa=N