Witam i proszę o ocenę;-)
1)
2)
3)
Wersja do druku
jedynie trójka może być.. na 1 i 2 dyskwalifikuje wg mnie uśmiech - sztuczny i dziewczynka jakby spięta tym że robisz jej zdjęcia.. technicznie poprawne (znaczy naswietlenie, ostrośc itp.) ale ogólny odbiór jest bardziej na nie - piszę o 1 i 2 własnie ze względu na troche sztuczność pozy, dwójka dodatkowo kadr ma nieciekawy..
trójka mi się podoba..
Dodatkowo zwróć uwagę na tło jak robisz takim szkłem jak 50/1.8 - te pięciokąty w bokehu są wyjątkowo paskudne i jak mnasz takie kontrastowe tło to na pewno nie dodaje zdjęciu jakości.. zobacz jakie masz tło na 1 i 2 (niebo przez drzewa na f5.6 a jakie na 3 - f2.8) na 3ce zdecydowanie lepiej, a jakby udało sie bez nieba zrobić to by było jeszcze fajniej.. ale to już taki urok tego szkła..
arturswielkie dzięki za rzeczową ocenę:)Jeżeli chodzi o spięcie dziewczynki ,to masz rację-bo była;-)
Najlepiej to jakos zagadac Natalke albo odwrocic jej uwage.. Ewentualnie uzywac wezyka, tak zeby nie widziala, kiedy robisz zdjecie..Albo rob zdjecia w serii..
Obserwuj ją, czy po pierwszym zdjeciu sie rozluznia.. jesli tak, to robisz 2-3 zdjecia w serii i te pozniejsze moga byc lepsze :)
Na dzieci jest inna metoda dobra..
po pierwsze robić dużo zdjęć albo patrzeć na nie przez aparat.. tak żeby oswoiły się z aparatem.. po drugie - na początku są ciekawe więc trzeba im na wyświetlaczu pokazać co wychodzi i namówić to robienia ciekawych (wg nich oczywiście) min, pozycji itp. to oczywiście nie musi nam odpowiadać ale pozwoli dzieciakom na oswojenie się z aparatem i robieniem im zdjęć, można oczywiście robić czymś w rodzaju 70-200 lub dłuższym ale moim skromnym zdaniem lepiej wychodzą zdjęcia jeśli dziecko wie że jest fotografowane i mimo wszystko mu to nie przeszkadza a wtedy wręcz samo podświadomie współpracuje..
np. te moje stąd:
http://www.canon-board.info/showpost...5&postcount=91
są praktycznie w całości prawie "pozowane" - dzieci kilka razy co najmniej w kółko przechodziły przed obiektywem - dopóki nie byłem zadowolony z efektów ..
Hmm czy one takie pozowane, to nie wiem - bo wyglada tak, jakby po prostu sie dobrze bawily, a ty im sie kazales bawic a nie pozowac ;) hihi :) No ale efekty bardzo fajne :)Cytat:
Zamieszczone przez arturs
Bo dziecko ustawiane jak modelka będzie zawsze sztuczne.. No bo dokładnie o to chodzi by dzieci się bawiły po to żeby zdjęcie dobre wyszło..ale pozowane były bo dokładnie wiedziały co robić, jak biec i którą stroną się ustawiać do aparatu, machać rękami itp. ale tego prawie nie widać bo są przyzwyczajone do aparatu i nie spinają się na widok wycelowanego w nich obiektywu co skutkuje pewną naturalnością na zdjęciach.. te konkretne robiliśmy około 30 minut na skale przy klasztorze na św. Krzyżu w zeszłym tygodniu, dzieci dostały zalecenia ja zrobiłem pare serii 35mm, 50mm i 85mm i coś tam wyszło..Cytat:
Zamieszczone przez DonBolano
Edit: Ale nie o moich rozmawiamy.. Dla kolegi Paul80 rada - rób często zdjęcia dzieciom w różnych sytuacjach bawiąc się z nimi i staraj się aranżować rózne takie zabawy - oprócz świetnie spędzonego czasu z dziećmi będziesz z czasem miał coraz lepsze zdjęcia i potem coraz lepsze modelki ;)
niech wiedzą że ty jako ojciec/wujek/brat/co tam jeszcze jest spoko do zabawy a że robi zdjęcia to można mu wybaczyć bo potem fajnie się je ogląda wspólnie ;)