Musicie brać poprawkę na początkującego .... może za miesiąc będzie lepiej :Dwww.bestia.neostrada.pl
Wersja do druku
Musicie brać poprawkę na początkującego .... może za miesiąc będzie lepiej :Dwww.bestia.neostrada.pl
To ja poczekam ten miesiac... bo tych wolalbym nie komentowac. Kupiles juz jakas ksiazke o fotografii?Cytat:
Zamieszczone przez jast
:D Książa zdjęcia nie zrobi.Z literatury mam:CHIP Special - Fotografia cyfrowa.chmAgfa Kursy Foto.zipABC Fotografowania.zipMichael Freeman-fotografia studyjna.pdfAle nie mam za cholere czasu :(Pozdrawiam
W czasie czytania ksiazki cwicz wszelkie porady w niej zawarte (np gdy jest napisane o glebi ostrosci to pocwicz takie ustawienia by wyszla mala itp).Cytat:
Zamieszczone przez jast
Daruj sobie.Cytat:
CHIP Special - Fotografia cyfrowa.chm
Dobre ale malo i zbyt zwiezle.Cytat:
Agfa Kursy Foto.zip
Daruj sobie.Cytat:
ABC Fotografowania.zip
Zajrzyj za rok, jak bedzie cie stac przynajmniej na oswietlenie studyjne...Od siebie polece:National Geographic "Szkola fotografowania" - ksiazkowa wersja nie multimedialna. Wprawdzie multimedialna jest przystepniejsza, ale zbyt chaotycznie rozlozona (mimo podzialu na czesci np juz w pierwszej czesci pisza o fotografowaniu w studio!) , poza tym zbyt zwiezla. W ksiazkowej jest wiecej i lepiej opisane - tylko w czasie czytania trzeba cwiczyc! (podobnie jak w czasie czytania instrukcji tez powinienes bawic sie aparatem i testowac ustawienia).Druga pozycja - po powiedzmy miesiacu/dwoch cwiczen i przebrnieciu przez ksiazke National Geographic - "Ksiazka o fotografowaniu" Mroczka (latwo dostac za dobra cene na Allegro).I te dwie do robienia bardzo dobrych zdjec krajobrazowych/portretowych/pamiatkowych/domowych wystarcza.Ksiazke National Geographic jak sie sprezysz to przerobisz w tydzien wraz z cwiczeniem. Warto poswiecic tydzien by na dlugi czas nauczyc sie w miare robic zdjecia.. jak brak ci czasu to sproboj zachorowac ;) angina teraz szaleje :mrgreen:A tak z tych co do tej pory posiadasz vs zdjecia ktore pokazales to poradze - przeczytaj dokladnie rozdzialy o kompozycji, i pocwicz dobre lapanie ostrosci.Cytat:
Michael Freeman-fotografia studyjna.pdf
Dzięki za rady :D . Przekazuje krytyke ustawiania głębi ostrości do canona (wszystko robiłem na auto). NG niestety mam dostępne tylko w postaci płyt ( to chyba ten kurs multimedialny). Może uda mi się zachorować w przyszłym tygodniu :lol:Pozdrawiam
Nie glebi ostrosci a ogolnie ostrosci. Masz te zdjecia nieostre tak jakbys od razu dociskal migawke do konca i pstrykal nie czekajac az aparat ustawi ostrosc. Dociskaj spokojnie do polowy, jak nie lapie ostrosci to celuj punktami pomiaru ostrosci w krawedzie/miejsca kontrastowe , przytrzymaj migawke wcisnieta do polowy i wroc kadrem tak jak chcesz ale juz z ustawiona ostroscia.Cytat:
Zamieszczone przez jast
Wolisz pstrykac fotki czy robic fotografie? Jak to pierwsze to powodzenia... jak to drugie to daruj sobie tryb auto. Pobaw sie WSZYSTKIMI ustawieniami aparatu w trybie P - czytajac jednoczesnie i instrukcje (by wiedziec co do czego sluzy i jak sie przestawia) i ksiazke (ot chocby kurs Agfy) - by wiedziec co od czego zalezy i w jakich sytuacjach co trzeba zmienic (w trybie P to najczesciej - balans bieli, korekte ekspozycji, wlaczenie/wylaczenie lampy - jak najczesciej rob BEZ lampy w zamian za to podbijajac ISO do 200 np - latwiej jest odszumic niz usunac czerwone oczy 8) ).Pozniej gdy zachce ci sie zdjec nocnych albo rozmazanych (pokazujacych ruch) to pobawisz sie trybem Tv i statywem/podlozem. Gdy zachce ci sie namiastki glebi ostrosci (portret - mala GO, krajobraz - duza GO) to pobawisz sie trybem Av i ewentualnie iso (by dopasowac czas naswietlania tak by nie wyszlo poruszone). Ale najpierw pocwicz lapanie ostrosci... a pozniej poczytaj tez o kompozycji.Cytat:
(wszystko robiłem na auto)
To kup ksiazke ... w wielu ksiegarniach i w kazdym empiku jest, oraz w sprzedazy wysylkowej (www.national-geographic.pl ). 89zl kosztuje o ile dobrze pamietam. Naprawde warto.Cytat:
NG niestety mam dostępne tylko w postaci płyt ( to chyba ten kurs multimedialny).
Podstawowa zasada - aby robic zdjecia trzeba znac swoj aparat.. i przynajmniej podstawy fotografii.. ot chocby co to jest zloty podzial kadru i z czym sie je wlasnie owa glebie ostrosci.Pewnie ze mozna trzaskac zdjecia na autmacie nie wnikajac w szczegoly - ale czy na tym polega fotografia...?
Każda fotka 'okazjonalna' jest IMHO dobra... go oglądania sobie. Poczekam ten miesiąc jednak...
Ale maupa jestem zgryźliwa. 8-?
A patrzyles co ja pisalem? :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez qiq
Tak, tak. Wszystkie Twoje litery wyczytałem, no może o ogonkach zapominiałem 8-))Cytat:
Zamieszczone przez Vitez