Wersja do druku
Witam mam pewnien problem. Otóż mój aparat ma 2 tyg. mam także do niego flesz który ma 1 mies. i flesz strasznie rusza się w gorącej stópce. Mój aparat to 400D a flesz 220EX. Niewiem czy to wina flesza czy gorącej stópki. Jak to naprawić? http://s151.photobucket.com/albums/s...nt=Video13.flv tutaj link do filmu.
Na razie wina flesza jest taka, że nie widze filmiku ;(
a w temacie to tak: 220EX nie posiada zbyt pewnej blokady, nie ma nawet pokrętla dokręcającego lampę do sanek aparatu. Mam również tą lampkę, ale nie ma z nią problemów. Jesli nie występują problemy z synchronizacją i lampa nie traci kontaktu z body to samym luzem się nie przejmuj.
Aż sprawdziłem swoją 220EX - u mnie luz jest identyczny jak na filmie , w niczym to nie przeszkadza , lampa sama od siebie się nie chwieje. Blokada wygląda na delikatną , ale w praktyce bardzo dobrze się sprawdza z tej wielkości lampką ( od lat z EOS-em 300 używam lampę Speedlite 200E z identycznym mocowaniem ).