Witam. Zamieszczam kilka fotek ślubnych z prośbą o opinie oraz mam pytanie jak uzyskać odpowiednio dużą głębie ostrości w ciemnym kościele gdzie wymagana jest jak najmniejsza wartość przysłony.
1
2
3
4
5
6
7
8
Wersja do druku
Witam. Zamieszczam kilka fotek ślubnych z prośbą o opinie oraz mam pytanie jak uzyskać odpowiednio dużą głębie ostrości w ciemnym kościele gdzie wymagana jest jak najmniejsza wartość przysłony.
1
2
3
4
5
6
7
8
Dlaczego uważasz, że masz za małą głębię ostrości?
1 - wg mnie zbyt szeroki kadr, niepotrzebnie umieściłeś na zdjęciu cały zaprzęg. Ja bym ciął po końskim zadzie.
2 - szczerze... to tu prawie nic nie widać :( pusty kościół, sensownej było podejść bliżej (trochę razi ten rząd pustych ław)
3 - mieszane uczucia, nie wiem, czy spychanie młodej pary tak mocno w prawo jest zamierzone, czy przypadkowe?
5 - prawa ręka nie ostra, czy poruszona?
7 - wg mnie trochę nieudane ujęcie, gdybyś ich chwycił tak, jak na poprzednim, było by lepiej (tzn nie zza krzeseł, ale z boczku)
8 - piękny kościół
Jeżeli chcesz mieć większą głębię ostrości to podchodż bliżej i używaj krótszych ogniskowych. Jeżeli musisz domknąć przysłonę to chodź z monopodem i wydłużaj czas na tyle, by ludzie nie byli poruszeni.
Witam.
Widać że nie byłeś głównym fotografem na weselu i zapewne dlatego bałeś się podejść bliżej, z drugiej strony to dobrze bo niepotrzebny tłum też nie jest dobry. Widać natomiast ze wszędzie ostrzyłeś na środku zdjęcia, sam miałem taki nawyk po przejściu z hybrydy na lustro. Nie traktuj moich opinii jako wyroczni, ja również się uczę fotografować na ślubach, opisy poniżej to jedynie sugestie tego co ja bym zrobił:
1.Podzieliłbym scenę na 2 rodzaje zdjęć, pierwsze jak para młoda wsiada, ale tak żeby byli tylko oni. Zdjęcie całości zrobiłbym dopiero jak młodzi już spokojnie siedzieliby w dorożce.
2.Zbyt szeroko, ja bym stanął bliżej środka.
3.Rozumiem że chciałeś uchwycić całą grupę ludzi, szkoda że tylko plecy aczkolwiek z przodu ciężko by było uchwycić wszystkich a tym bardziej w głębi ostrości.
4.Poczekałbym na moment gdy ksiądz patrzy przed siebie i jeśli nie dało się stanąć inaczej zlikwidowałbym te 2 mikrofony w PS
5.Objąłbym również pannę młodą
6.Tutaj chciałeś objąć również dokument leżący na stoliku, lekko uciąłeś pannę młodą, jeżeli byłoby miejsce spróbowałbym zrobić zdjęcie stolika tak, aby młodzi byli w tle za nim, oczywiście trzeba uważać aby nie wchodzić zbyt daleko ;)
7.Ostrość łapałbym na nowożeńcach, chociaż krzesła też ładne :D Dałbym tutaj szerszy kąt i w lewo aby zdjęcie zachowało symetrię i lekko w dół bo krzesła ucięte.
8.To można było rozegrać na 2 sposoby. Pierwszy to zdjęcie kwiatów na pierwszym planie i młodych gdzieś w tle. Drugi to idealnie po środku (takie lubię). Gdybym miał czas to wykonałbym 3 zdjęcia poziome i zrobił później panoramę. Ale przede wszystkim poczekałbym aż fotograf wyjdzie mi z kadru :D
Myślę że gdybyś był głównym fotografem to pozwoliłbyś sobie na więcej śmiałości i zrobił ciekawsze zdjęcia. W każdym bądź razie myslę że jesteś na dobrej drodze :smile:
I nie zapomnij dopisać na jakich ustawieniach zdjęcia bo exif-ów nie ma.
Dzięki za komentarze. Tak naprawdę to wrzuciłem tu zdjęcia z dwóch ślubów, ale rzeczywiście w jednym z nich robiłem za "drugiego".
Za tydzień kolejne podejście i mam nadzieje że będą postępy, na pewno nie omieszkam tu wrzucić.
Powodzenia! :)