Wypożyczanie sprzętu - za ile?

Kilku moich znajomych chciało ostatnio pożyczyć sprzęt, na różne zlecenia, które robili "w pracy" - imprezy firmowe, bale, spotkania, seminaria, itp. Głupio mi jest jednak pożyczać sprzęt za który sam płaciłem, na który zapracowałem; tak za "dziękuję". Oni sami także stwierdzili, że mogą zapłacić. Pytanie jest jedno - ile? :)

Jak liczyć? Proporcjonalnie od realnej wartości sprzętu? Jaki procent, albo jaką kwotę?
W centrum Sigmy znalazłem coś w rodzaju 70~80zł / 1000zł wartości sprzętu. Tyle realnie się bierze? Ktoś miał może jakieś tego typu przypadki?

5% ceny nowego/dobę + zastaw 60-80% ceny (zależy jak bardzo zużyty i jak bardzo jesteś do niego przywiązany) lub ekwiwalentnie kosztowny sprzęt + jakiś dokument w zastaw + umowa najmu.
Tyle nieznajomym/dalszym znajomym/kolegom z pracy.

Bliższym znajomym, którym bardziej mogę ufać to "na gębę" za kilka piw, bo za jakiś czas kto wie czy od nich jakiejś przysługi czy innego sprzętu nie będę potrzebował...