Wersja do druku
Witam,
Dostałem propozycję wykonania zdjęć do książki kucharskiej.
zdjęć ma być ok 100, trochę krajobrazów bieszczadzkich, trochę wnętrz, trochę potraw i detali.
Pytanie ile wziąć za te fotki? Jaką wy stawke byscie negocjowali?
Myślałem o kwocie 40-50zl za zdjęcie, nie wiem czy to nie za dużo..
Nie wiem jeszcze czy fotki maja być z czy bez obróbki.
Jaka jest wasza opinia?
Pozdrawiam
Hej !
U mnie w Wydawnictwie w ktorym pracuje, autorom placi sie zazwyczaj 40zl brutto za zdjecie, nawet jesli jest nieduzej wielkosci.. Oczywiscie fotografia na okladce to kwota 100zl brutto i w gore... Zalezne jest to rowniez od nakladu i formatu ksiazki, wiekszy naklad rowna sie wiecej pieniazkow dla autora zdjec.
Zależy też ile pracy masz w to włożyć. Jeśli zrobienie zdjęcia wiąże się z jakimiś wyjazdami, poświęcaniem większej ilości czasu to wtedy kasuj lepiej. Ale jak mają to być głównie potrawy i detale to możesz zluzować. Wydaje mi się, że 3500-4000zł za całość jest rozsądną i nie przesadzoną kwotą.