Wersja do druku
Mam pytanie - moj 350d ma juz nacykane okolo 14 000 zdjec (kupilem go jak mial powyzej 12 000), czy jakis przeglad techniczny, zwłaszcza kalibracja AF jest konieczna? Czy ilosc zdjec wplywa na mozliwosc rozlegulowania jakiejkolwiek czesci aparatu (nie mowie o obiektywie). Jakos tak psychicznie (hehe) czulbym sie spokojniejszy ale jesli to niekonieczne to super :D
Aha jak jest z "zywotnoscia matrycy" - z roznuych zrodel slyszalem ze przy tym modelu jest to 50 000 zdjec?
Niestety tak jak w przypadku migawki tak i w przypadku matrycy nie da się jednoznacznie określić jej żywotności, wszystko zależy od konkretnego egzemplarza, warunków w jakich pracował aparat oraz czynnika losowego. Zapewne dużo szybciej padnie migawka, matryca przeżyje ją bez problemu.Cytat:
Zamieszczone przez roshuu
nie przejmuj sie 14.000 to "malo". Nie masz sie czym przejmowac. TO jest mechanika i elektronika - nigdy nic nie wiadomo. Moze walnac od razu. Jak "przezyl" 14.000 to da rade wiecej. Moj sie zbliza do 70.000 i jakos nic sie nie dzieje :).
czy kalibracja od razu to nie wiem - to się w praniu okaże. Na pewno warto porządnie wysprzątać. U mnie po porządnym dmuchaniu komory lustra i matrycy AF zaczął lepiej pracować. Do matrycy polecam płyn Exlipse, jest na allegro, drogi ale dobry z łopatkami do szyszczenia i koniecznie porządną gruchę, która najczęściej powinna być w ruchu. Matówkę można przedmuchać nie radzę czyścić, albo wymienić jak mocno uciapana, to tak dla własnego komfortu, bo do manualnego ostrzenia i tak średnio się nadaje.Cytat:
Zamieszczone przez roshuu
W zasadzie codzi mi tylko o AF, bo matowka czysta i matryca tez. Jestem zwolennikiem "pewnosci" i wole dla swietego spokoju wiedziec czy przypadkiem brak ostrosci to wina nieumiejetnego ustawiania przeslony, etc. czy wina kalibracji aparatu.
Gdzies wyczytalem o podkrecaniu AF'ki i ten temat ostatnio krazy mi w myslach.
Ale z tego co widze to nie powinno sie nic samo rozregulowac? Jedynie mozna by podzialac dmuchawcem?
Skoro działa to nie ma sensu nic robić - tylko dmuchawka i do boju.
Raz w roku wysyłam aparaty do czyszczenia i konserwacji w serwisie. Szkła też, jeśli widać zabrudzenia wewnątrz. Robię to od zawsze. Taki przegląd okresowy bez limitu przebiegu. Polecam wszystkim.
Czyli profilaktycznie :) ja wolalbym uniknac tego, gdyz jestem z Wawy i tu czeka mnie Zytnia, ktora nie ma dobrego zdania wiec nie chcialbym tez ryzykowac i placic za ich szkody..Cytat:
Zamieszczone przez 1jac
Jesli wiekszosc napisala, ze nie trzeba robic wnikliwego przegladu a jedynie wydmuchac to juz jestem spokojniejszy.
A ile taki przegląd body kosztuje?Cytat:
Zamieszczone przez 1jac