Witam, zapraszam do zerkniecia:
mała mszyca zrobiona zestawem 100/2,8 makro + TCx2 + komplet 3 pierścieni + 20d
Pozdrawiam
Wersja do druku
Witam, zapraszam do zerkniecia:
mała mszyca zrobiona zestawem 100/2,8 makro + TCx2 + komplet 3 pierścieni + 20d
Pozdrawiam
Chyba leciutko nieostre?
Te białe punkty to pewnie cukier prosty.
Może uda ci się złpać mrówkę jak "doi" ?
ostrosc staralem sie ustawic na "barkach" a nie na odnóżach, ale moze i faktycznie jest za "miekkie". Jednak przy tej skali odwzorowania nawet bezwietrzna pogoda to i tak prawie sztorm :)
Jeszcze powalcze z tym tematem, moze uda sie jednak trafic na zupelnie bezwietrzna pore, pierwsza proba bedzie jutro o swicie :)
fajna mszyca, mam pytanko czy masz tego stworka sfoconego tylko 100/2.8 bez dodatków?
nie, robilem go tylko opisanym wczesniej zestawem
I kolejne tym razem tylko 100/2,8 makro + komplet 3 pierścieni bez TCx2
Zielona jest świetna!
Cynigu? Czy ona się nie wierciła? Jaką miałeś odległość pomiędzy obiektywem, a tą pięknotką?
Wbrew pozorom, mszyce potrafia byc calkiem ruchliwe. Nie widac tego jak sie patrzy golym wzrokiem ale przy powiekszeniu widac to wyraznie, machaja czulkami i odnozami jak najete :) Wiekszym problemem bylo jednak ustabilizowanie calosci bo nawet leciutkie tchnienie wiatru powodowal wyskakiwanie mszycy poza kadr.
Nie pamietam jaka to byla odleglosc moze tak z 5 do 10 cm od przedniej soczewki. Uzywalem sanek manfrotto wiec odleglosc moglem plynnie regulowac nie odrywajac oka od wizjera i nie widzialem ile jest tej wolnej przestrzeni przed soczewka :)
A wiesz co odkryłam dzięki Twoim mszycom?
Że takie maleństwa są bardzo przejrzyste i mają światło w środku, jak małe klejnociki...
Szukałam w Internecie zdjęć mszyc, tak z ciekawości, ale nic ciekawego nie znalazłam. Wychodzi na to, że Twoje zdjęcia są całkiem odkrywcze :)