Spytam krótko, co poprawić?:)
Wersja do druku
Spytam krótko, co poprawić?:)
jak dla mnie to czymś doświrtlić prawą strone twarzy...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
jak dla mnie to czymś doświetlić prawą stronę twarzy...
Odpowiem krótko: wszystko :)
Mnie akurat najbardziej irytuje brak ostrości na twarzy przy jednoczesnym jej nadmiarze w tle. Odsuń modela od tła i ustawiaj ostrość na oko, a nie na pryszcze na czole. Światło, to osobna masakra.
fret.. tym modelem chyba jest on sam :P ( patrz avatar)
fakt, model caly czas pod reka;)
Swiatlo odokienne lekko doswietlone blenda. W sumie bardziej mi zalezalo na duzym kontrascie. Ostrość jest na oko, tylko miniaturka ja zezarla:/
Robie testy przed sesja ze znajomymi;)
Spoko, zauważyłem, ale jak "on", to nie model? :) Zaskoczyłeś mnie tą blendą. Ja bym się jednak upierał, żeby prawe oko było rozpoznawalne, nawet jeśli jest w cieniu. Dla mnie jest tam za dużo czarnej plamy (takie odwrócone "L" wzdłuż nosa i pod brwią). Nie obraź się, ale wydaje mi się, że dopiero zaczynasz zgłębiać temat portretów. Nie zaczynaj od udziwnień. Zrób zwyczajny, poprawny portret i dopiero później zastanawiaj się co zmienić.
Ze "starym" avatarem byłeś jakiś taki przystojniejszy :mrgreen:
A blendą spróbuj doświetlić tu gdzie jest cień a nie z drugiej strony
Pewnie, że zaczynam:) Ta blenda, to nie działała zbyt dobrze, co jak widzę zauważyliście;) Żeby efekt był wyraźny musiała być b blisko twarzy. Inna sprawa, że na tym zdjęciu stwierdziłem że z przesuniętą czernią będzie lepiej. Może jeszcze dziś pokombinuję i coś wrzucę.
Ja się nie obrażam, co najwyżej wnerwiam na komentarze zamykające się w "do bani" które są do bani przy próbie poprawiania warsztatu.
A ty Artus może sobie Waldorfa w avatara wstaw jak takiś mądry, he?:mrgreen: