Wersja do druku
Witajcie.
Mianowicie zakupiłem ostatnio wyzwalacz radiowy taki
http://www.allegro.pl/item317511207_..._studyjne.html
i problem powstał tego typu że jeszcze w studiu wyrabiał ale jak poszedłem robić fotki ludziom na rowerach to zaczęły sie schody radio raz strzelało raz nie
odchodziłem na 3, 4 metry już przestawał strzelać. Nie wiem co sie dzieje z tym
możecie mi powiedzieć czym to może być spowodowane i jak temu zaradzić.
Swego czasu korzystalem z identcznego wyzwalalem 2x lampy jakie nikony. Dzialalo bez zarzutu czaem tylko blysnelo samo z siebie tak to odchodzilem na ja wiem... 6-7 m i bez probalemow błyskalo. Moze masz wadliwy egzemplarz?
nie no kolega ma taki sam na nikonie i działa mu. więc nie wiem..
No dokładnie właśnie znajomy ma do d200. Ja podpinałem co prawda przez gniazdo PC bo mam stopkę popsutą ale to chyba nie ma żadnego znaczenia. Błyska ładnie naprawdę fajny zestawik jak sie dorobię lamp(y) zapewne zakupie. Ja na twoim miejscu bym reklamował.
właśnie chyba tak zrobię.
Na Forum Elektroda, też był podobny wątek. Raz wyzwalał a raz nie. A na mrozie już całkowicie odmówł posłuszeństwa. Raczej trzeba reklamować-bo miało działać a nie jak się uda.
hmm
też mam taki sam wyzwalacz i jestem bardzo zadowolony
spokojnie 10m, na dworze w około 0C i prawie za każdym razem wyzwalała
jedyne co mnie denerwuje to to że czasami wyzwala się sama z siebie :) ale lepsze to niż żeby nie wyzwalała!
na Twoim miejscu bym reklamował.
Ja w nim trochę grzebałem. W identycznym.
Dostrojenie odbiornika na 433MHz polega na odpowiednim ukształtowaniu i wlutowaniu po wsunięciu na precyzyjnie określoną głębokość w płytkę drukowaną drucika robiącego za antenę. Pewnie indukcyjność rezonatora LC się w ten sposób kalibruje.
Majstrując wylutowałem tę antenę i wlutowałem ją z powrotem nie zwracając uwagi na te detale. Działał po tym na 5cm, dalej nie. Metodą prób i błędów przywróciłem optymalne położenie tego drucika. Może na rowerach coś się zgieło minimalnie czy coś. Jeśli masz lutownicę możesz spróbować.