http://forum.nikon.org.pl/viewtopic.php?t=7697
:mrgreen:
Wyczyszczono doglebnie... Juz nawet z mozliwosci robienia zdjec :D
Wersja do druku
http://forum.nikon.org.pl/viewtopic.php?t=7697
:mrgreen:
Wyczyszczono doglebnie... Juz nawet z mozliwosci robienia zdjec :D
co za kretynstwo rozbierac aparat na gwarancji.
niezły hardcore :D
Podziwiam goscia, ma odwage.
:shock: :mrgreen: :shock: :mrgreen: :shock:
No ale kretynizm !
To niekoniecznie kretynstwo tyle ze trzeba sie liczyc z konsekwencjami. W kazdej dziedzinie sa ludzie, ktorzy sa troche bardziej dociekliwi i odwazni od innych i robia takie rzeczy tylko z roznym skutkiem. Pamietacie link w ktorym koles sciaga filtr IR z canona 300D i montuje do niego pelta ? Mial plan wykonal go prawie bezblednie i ma teraz naprawde pojechany aparat :)
Ja wprawdzie mojego canona nie rozbieralem bo nie mialem takiej potrzeby ale zajmuje sie troche przerobkami sprzetu komputerowego. No ale biorac lutownice, cegi czy papier scierny do reki zdaje sobie sprawe ze ta plyta glowna moze juz sie nie podniesc i mam w portfelu kase na kolejna.
Jak bede mial wystarczajaco duzo pieniedzy zeby zamortyzowac uszkodzenie 300D to pierwsze co zrobie to wywale ten filtr :)
Podobno są dwie nieskończone rzeczy na świecie : wszechświat i ludzka głupota.
Wszystko OK, tylko po co pisać Nikoniarze zamiast Nikoniarz, głupek, etc.Cytat:
Zamieszczone przez KuchateK
Tak się wojenki ...
No własnie :?
No to ciekawe jak sobie Canoniarze radzą z czyszczeniem matrycy...???
Nie wiem czy jest się z czego śmiać. Trzeba docenic gościa za odwagę... Za swój brak umiejętności juz został skarcony. Napewno ma nauczkę na przyszłość.