Wersja do druku
Witam, na forum jestem swierzak, i być moze (na pewno) temat był już poruszany. Niedawno zmieniłem system z nikona, bo nie miał w ofercie niczego na poziomie 5d. Teraz szukam do mojej piątki jakiegoś podstawowego zooma na poczatek. Duzo dobrego słyszałem o tamronie 28-75 2.8, znajomi przekonuja mnie też ze lepiej wybrac samemu egzemplarz tamrona niz ściągnąć ze stanów 24-105 albo 24-70L. Co wy na to? może ktoś ma jakies doświadczenia z takim tandemem, bądź słyszał jakieś opinie.
Dobre szkło, optycznie świetne. Jeśli jednak nie możesz żyć bez AF USM to musisz kupić canona. Uważam, że pod FF to doskonały - budżetowy wybór. Szeroko, ostro, a że nieco wolniejszy AF? Cóż cena też duuuużo niższa niż L.
Mam Tamrona na 5d i jest ok, ale Mikołaj przyniósł 24-105 więc Tami szuka przyjaciela ....
na początek tamron jest ok, całkiem dobra ostrość jest na f/2.8, zdjęcia z tamrona będą mniej kontrastowe ale chyba ciut ostrzejsze,
24-105 ma lepszy zakres, lepszy AF,ma stabilizację, ma też upierdliwą winietę która w tamronie nie jest tak widoczna. Mam te dwa szkła. Jeśli masz kasę bierz 24-105, będziesz miał pewny AF.
28-75 do 5D to jest to co używam i nie zamieniłbym na nic innego
Oczywiscie ze mozna fotografowac i robic dobre zdjecia tym tamronem.Ale.
I tak zmienisz na elkę. Dlaczego? [Ojej ,tak po prostu będzie] Na sprzedazy stracisz.Po co wydawac wiecej pieniedzy jak mozna mniej. ? Szansy ze zostaniesz na zawsze z tamronem ,raczej [ moim zdaniem ] nie ma. Pozdrawiam.
jeśli Tamron to tylko "wybrany" to znaczy kupuj u sprzedawcy który specjalizuje się w dobieraniu szkieł tej firmy np. Cichy, nie liczył bym na szczęście że trafi ci się dobry egzemplarz ot tak kupując pierwszy lepszy ze sklepu, Tamron to raczej przebieranie w koszu zgniłych jabłek gdzie znajdzie sie kilka przyzwoitych sztuk.
Pozdrawiam
Na opiniach, że "ktoś cos słyszał" bym sie nie opierał. Co do Tamrona, to swojego kiedyś podpinałem do 5D (wtedy jeszcze nie byłem dumnym posiadaczem FF ;-) ) i efekty były naprawdę niezłe. Zgadzam sie w pelni z wcześniejszymi opiniami co do jakości tego szkielka - świetne optycznie i ostre od pełnej dziury, przy kupnie trzeba solidnie przyłozyc sie do sprawdzenia ostrości (lub kupić po prostu od Cichego), średnie wykonanie (w porównaniu do eLek) i czasem lubięcy sie gubić AF (tragedii nie ma jednak).
Czy warto go kupić? To zalezy od zasobnosci Twojego portfela (jak jednak kupiłeś 5D i nie masz kasy na szkła to ..... bez komentarza) i sposobu przez Ciebie wykorzystywania tego szkła. Jak nie zarabiasz na zdjeciach (śluby, itp.) i nie będzie to Twój podstawowy zakres - to Tamron będzie ok. Jeśli jednak to ma być szkło "na początek" to może warto od razu go sobie darować. Poszukaj używanego Canona 24-70L lub 28-70L i masz szkło na lata. Ja "męczyłem się" z 20D przez ponad dwa lata (to body nie jest takie złe, jak o nim pisza niektórzy) i pomimo mozliwosci finansowych wolałem kupić w tym czasie parę dobrych szkieł niż inwestować w upragnione 5D.
Podsumowując: podepnij Tamrona pod swoją puszkę, przetestu i jak Ci będzie odpowiadała jego jakość i pogodzisz sie z wadami tego szkła - kupuj.