Jaki waszym zdaniem jest najlepszy program do obróbki zdjęć cyfrowych ?
Szukam jakiegoś dobrego programu i chce poznać Wasze zdanie.
pozdrawiam
Wersja do druku
Jaki waszym zdaniem jest najlepszy program do obróbki zdjęć cyfrowych ?
Szukam jakiegoś dobrego programu i chce poznać Wasze zdanie.
pozdrawiam
GIMP. Najtańszy, niewiele ustępuje PS przy typowych zadaniach (nie ma 16bitów :/ ), ma darmowe pluginy do RAWów, itp. itd.
Popieram :D "Za te pieniadze" nie znajdziesz nic lepszego :mrgreen: Sciagasz i instalujesz legalnie :D Dajesz koledze... legalnie :D Swietna sprawa.
Brak 16 bitow moim zdaniem nie jest taki dotkliwy... Do takiej domowej automatyki jak wymazanie pryszcza, wyostrzenie czy przyciecie nie ma sensu sobie zawracac glowy photoshopem. Nawet i bardzo zaawansowane efekty mozna bez problemu uzyskac GIMP'em i paroma dodatkami... tez darmowymi. Pozatym program jest caly czas rozwijany... O 16 bitach mowi sie od dawna i "ktoregos pieknego dnia" i to zostanie zaaplikowane.
Tylko nadal GIMP jest za malo windows-user friendly. Jakby na sile wprowadzona logika antywindowsowa i trzeba sie nakombinowac z obsluga :?
Od wersji 2.0 jest dużo bardziej windows-friendly. Nie wiem, czego jeszcze można chcieć? Ale może jestem zdegenerowany :|
To ja powiem, że zdecydowanie Adobe PhotoShop i to w wersji CS lub CS2. Nie znam Gimpa i nie mam zamiaru go poznawać :) (tak jak windowsa) :lol:. Ale bez względu na cenę (pytanie nie było o najtańszy, ale o najlepszy) mogę (ja i tysiące grafików) Ci polecić PS-a. Na pewno jest najlepszy :D
Uwzgledniajac relacje koszt/jakosc to GIMP nie ma sobie rownych... A CS to koszt prawie dslr'a albo kompa na ktorym da sie go zainstalowac...
Interfejs?? Hmm.... nowy gimp jest bardzo uzyteczny... To ze nie ma glownego okna i wszystko sprawia wrazenie ze "wisi w powietrzu" wcale nie jest takie zle. Widac tapete na pulpicie ktora mozolnie ustawialem :mrgreen: a dodatkowo swietnie sie to sprawdza przy pracy wielomonitorowej. Calosc to kwestia przyzwyczajenia.
Zgadzam sie ze GIMP w relacji jakosc/cena nie ma sobie rownych. Z innych programow mozna polecic PS Elements dolaczany zreszta z reguly do wielu DSLRow.
Makowy PS wyglada inaczej niz PCtowy wiec kolega Cychol do "wiszacego" GIMPa nie musialby sie dlugo przyzwyczajac bo na Macu w PS ma to samo.
Warto natomiast zainteresowac sie projektem GIMPshop - ci ktorzy sa przyzwyczajeni do PS beda sie czuli jak w domu - ten sam uklad menu i te same skroty klawiszowe choc to nadal GIMP. GIMPshop powstal poczatkowo na Maca (wymaga Apple X11) a ostatnio byl portowany na inne systemy (np. Windows). Przetestowalem - dziala swietnie.
Ja używam Gimpa "od zawsze", Photoshopa praktycznie wcale (ale zdarza mi się). Pod względem sposobu obsługi - to w zasadzie tylko kwestia przyzwyczajenia - mi Gimp bardzo odpowiada. Jednak brak 16-bit koloru to jest duży problem i jeden z powodów dla którego czasem się przełamuję i używam RAW - właśnie po to, żeby część obróbki wykonać w 16bit.
Jest jeszcze jedna rzecz w Gimpie, w której nie dorównuje Photoshopowi: szybkość. To chyba trochę tak jak z różnica między darmowym i komercyjnym engine forum ;-)
A co powiecie na taki programik Adobe Photoshop Elements 3.0, znajomy mi go bardzo zachwalał / właśnie ściągam jakies 30-dniowe demo tego programiku do przetestowania/.