Lampa do G7 a potem do lustra

Witajcie,

Po wielu dniach czytania teraz z loginem, niesmialo pytam :-)

Chce nabyc lampe go G7.
Narazie stosuje stara lampe od analoga, Soligor MK-21A.
NIestety mozliwa jest jedynie praca M, trzeba eksperymentalnie ustalac czasy, przyslone itp.
Jakos daje rade, zbytnio jednak chlonie czas przy szybszych sytuacjach.

Chodzi za mna 430ex, jednak cena... Bedzie mnie na nia stac kolo lutego 2008 :-)
Czy moze ktos doradzic jakies odpowiedniki? Soligor cus ma w ofercie. Moze jakies inne alternatywy?
Wiem, ze to niepolitycznie szukac czegos innego niz Canon.
Wypaslem zone w ixusa, siebie w g7 a tescia w 530. Lampa narazie musi byc inna :-(

http://canon-board.info/showthread.php?t=27358

MacGyver uprościł sprawę dodając link do podobnego wątku.
Z mojej strony, zbieraj na 430 EX jeśli naprawdę chcesz kiedyś mieć lustro. Opcjonalnie możesz rozważyć coś z Metz'a lub Sigmę ale osobiście preferuję Canona.

430EX powinna ci wystarczyć (na G7 wygląda śmiesznie , ale sprawdza się w 100%) do lustra również O.K.

Powienienem napisać zbieraj na 580EX ale tak na poważnie to lepiej poczekać i dozbierać do 430EX, bedziesz miał wtedy spokojne sumienie, zgadzam się z kolegami :) pozdrawiam

Cytat:

---

Zamieszczone przez qzyn

Chce nabyc lampe go G7.
Chodzi za mna 430ex, jednak cena...
Czy moze ktos doradzic jakies odpowiedniki?

---

używane 380EX lub 420EX

jednak...

Obawialem sie rady "poczeka", "kup cos dobrego"...:-)
Jednak bede cierpliwie czekal i mnozyl srodki.
Ciesze sie, ze moj wybor modelu okazal sie trafny.

Dzieki za rade.