Wersja do druku
Od jakiegos czasu moj canon robi na zdjeciach cos na ksztalt blikow. Wyglada to tak jak na tym zdjeciu: www.stargard.mm.pl/~kocuro/IMG_2100.JPG na wszystkich zdjeciach jest identycznie jak tutaj. Regularnie czyszcze obiektyw i nie mam pojecia co sie stalo. Czy to da sie naprawic?
witam. nie wiem co moze byc powodem tych plam jednak co innego zwrocilo moja uwage na tej fotce, a mianowicie chodzi o to auto i tablice PSR, moznapowiedziec ze mamy cos wspolnego bo oprocz tablic PSR to tez mam canona s3 is ale jak narazie nie mama zadnych usterek w tym aparacie. pozdro i powodzenia no i zeby znknely kleksy
Jesli obiktyw aparatu jest czysty na zewnatrz i nie ma na nim zadnych plamek, to to co widac na zdjeciu to sa drobinki kurzu w obiektywie. Sa one najprawdopodobniej w srodku obiektywu. Moga byc one bezposrednio na matrycy, ale czesciej sa wewnatrz obiektywu, na soczewce od focusa lub pod nia. Mozesz to sprawdzic kierujac obiektyw na jakas jasna powierzchnie(najlepiej biala i dobrze oswietlona, np kartke papieru albo sciane) i zoomujac powiniennes zobaczyc pojawiajace sie plamki w tym samym miejscu jak na zdjeciujesli poruszysz aparatem one sie nie ruszaja tylko sa w stalym miejscu, jesli przejdziesz na zoom cyfrowy plamki powinny wyjechac z obiektywu. Ale z tego co widze to raczej na pewno jest kurz lub drobinki cieczy. Niestety obawiam sie wyczyszczenie we wlasnym zakresie bedzie ciezkie, a raczej nie mozliwe. Musialbys rozkrecic aparat, wyjac caly uklad optyczny, rozkrecic go (byc moze nawet rozlutowac) wyczyscic sprezonym powietrzem i zlozyc wszytko z powrotem. Niestety po tym zabiegu czesto (aczklowiek nie zawsze) nalezy dokonac kalibracji autofcusa a to bez sprzetu i oprogramowania serwisowego raczej nie mozliwe. Jesli aparat masz na gwarancji slij do serwisu, jesli nie mozesz zapytac jak nie minelo duzo czasu moze naprawia, szczerze mowiac nie wiem jak ta sprawa wyglada ze strony serwisu, ale S3 IS nie jest zbyt starym aparatem. Jest taki domowy sposob na to ale przy tej ilosci to raczej marna szansa zeby sie tego pozbyc. Niesety z aparatami trzeba uwazac szczegolnie na plazy. Kurz i drobinki piasku do obiektywu moga sie przedostac od zewnatrzna "skladaniach" poszczegolnych czesci obiektywu. Szczegolnie piasek jest nie bezpieczny, wiec w serwisie (jesli sie zdecydujesz) nie pokazuj tego zdjecia, tylko zrob inne ;)
Ja miałęm paprochy w s2 is w jakiś miesiąc po zakupie. Wyczyścili mi na gwarancji.
Czyszczenie obiektywu Canon A620 w Warszawie na Żytniej kosztuje 250zł. Robią ekspertyzę za darmo. Ja nie zostawiłem, za drogo. Sprzedałem na Allegro jako uszkodzony.
Kupiłem parę dni temu Panasa LUMIX FZ18.
U mnie plamki były na białym tle takie szarawe.