nie masz kasy na lampe? przeczytaj

witam
Jakieś 5 lat temu kupiłem sobie to mojej lustrzanki lampę błyskową METZ 40 mz 1. Przez długi czas używałem tego sprzętu z zadowoleniem. Przyszedł jednak czas cyfrowych lustrzanek i mój metz poszedł w odstawkę. miałem wtedy d60 i nie dało sie pracować używając tej lampy w e-ttl bo kostka za stara itd. Leżała w szafie jakiś dłuższy czas. Kupiłem sobie 30D i po jakimś czasie założyłem do tego aparatu mojego starego metza. Moje zdziwienie było duże kiedy okazało sie że w e-ttlu działa jak należy błyskając na wprost jak również przy świetle odbitym. z dyfuzorem bez dyfuzora. fotografowałem również używając lampy to łagodzenia kontrastu przy ostrym słońcu. zupełnie poprawnie działa korekcja siły błysku.

Rozwiązanie to ma również oczywiste minusy. Nie działa poprawnie funkcja FEL po naciśnięciu (*) lampa błyska jak chce. Lampa działa wyłącznie w synchronizacji na pierwszą lamelkę.

Miałem również okazje używać tego metza z 400D ale to była chwila. Na pierwszy rzut oka uważam ze działa tak samo jak z 30D

Dla porządku lampa METZ 40mz1i ; kostka SCA 3101 M4

z tego co wiem to taka lampa kosztuje na allegro 200-300 zł i może "jakąś" alternatywą dla kilka krotnie droższych lamp EX

nie wiem czy to tylko odosobniony przypadek czy będzie to działać w zestawieniu z innymi kostkami? jeśli ktoś z was będzie zainteresowany to mogę jeszcze sprawdzić z inną kostką lub lampą 54mz3 mój kumpel ma taką

54mz3 będzie śmigać ze wszystkimi funkcjami (HSS, 2 lamelka itp).

A na pewno jechałeś w ETTL? Bo z opisu wynika, że w trybie A lampy :-)

a ktoś wie czy Unomat B24 "pojedzie" na 400D?

Jakbym pracował w trybie A to nie pisałbym tego posta. Napewno lampa pracowała w E-ttl.

Z tym 54mz3 nie jestem pewien jak to bedzie. kiedyś sie bawiłem i E-ttl działał tylko na wprost bez dyfuzora (przynjamniej z tą kostką którą ma mój kolega).

Wywołam burzę zapewne pisząc te słowa ale co tam.
uważam że metz bije na głowe lempy EX jeśli chodzi o powtarzalność siły błysku. kiedy masz np. do zrobienia 50 zdjęć w podobnych warunkach które potem chcesz obrobić akcją. Te zdjęcia bedą równe. ETTL w niektórych przypadkach jest niezastąpiony ale da sie bez niego żyć.

uważam że warto zapłacić za dobrą optykę. coraz bardziej zaczynam sie przekonywać że body jest równie ważne co optyka.

zapłacić blisko 2000 pln za 580EX to paranoja. bo ETTL jest omylny. wystaczy biała suknia i już bywa różnie.

Mam 54mz4. Z Canonami styka mz3. Działa wszystko w ETTL. Ale używam trybu A na co dzień. Też uważam, że jest bardziej powtarzalny. I przewidywalny przede wszystkim.

Ale z tą 40mz1 coś mi nie pasi. Powinna walić pełnym błyskiem w trybie TTL.

Mam Metza 44-AF-4N - do nikona (z d-ttl'em) - niestety tylko manual... ;-)

Cytat:

---

Zamieszczone przez miklo

używam trybu A na co dzień. Też uważam, że jest bardziej powtarzalny. I przewidywalny przede wszystkim..

---

Ot i co :-)

Dlatego, skoro już powstał ten wątek o tanich lampach, pozwolę sobie podlinkować kilka moich postów o lampach działających w oparciu o własną automatykę lampy (non TTL).

Rzecz dotyczyła takich modeli jak Canon 299T, Soligor 42 D (AS), Topca 330CX (CTX) i to są zarazem moje sugestie co do lepsiejszych modeli tego typu lamp.
Każda z nich posiada głowicę tilt/shift, wymagają takiego samego podejścia (tzn. suwakami na lampie należy ustawić wartości ISO i f/stop z aparatu) i potem juz z górki, bo lampa będzie sama dbała o prawidłowe naświetlenie.
Mają oczywiście też pewne niedogodności, a mianowicie brak wspomagania AF oraz brak autozooma palnika.

Moze się komuś przyda:
http://canon-board.info/showthread.php?t=20514
http://canon-board.info/showthread.php?t=11730
http://canon-board.info/showthread.php?t=12220

i jeśli jeszcze rzucimy okiem na ceny i zobaczymy, że taka 299T poszła na dniach zaledwie za 111zł, to rzecz naprawdę zaczyna być godna uwagi.
http://www.allegro.pl/item230234539_...non_299_t.html

Dodam jeszcze dla przeciwwagi, że lampy kumające ETTL dadzą wygodę pracy z HSS - co czasami przy reporterce może się okazać konieczne. Dlatego Metz z A i ETTL wydaje się być złotym środkiem ;-)

Aha - dla niewiernych - praca w A oszczędza akumulatorki, bo nie ma przedbłysku pomiarowego. Ze dwa razy więcej strzałów można pewnie dlatego walnąć ;-)

Cytat:

---

Zamieszczone przez miklo

Aha - dla niewiernych - praca w A oszczędza akumulatorki, bo nie ma przedbłysku pomiarowego.

---

Być może :-)
ale istotniejszą zaletą braku przedbłysku jest możliwość swobodnego wywalania innych lamp na fotoceli.

Poza tym, jako ciekawostkę można dodać, że po 20 latach niebecności w lampach Canona ten tryb pracy pojawił się w najnowszym dziecku - 580EX II.
Wcześniej ostatnią lampą pracującą w ten sposób była właśnie 299T. Potem był już tylko TTL (300TL, cała seria EZ, seria EX) i dopiero w 580EX II z powrotem pojawiła się, jako jeden z trybów pracy, własna automatyka lampy niezależna od TTL.
ciekawe dlaczego, no nie? ;-)

Nawet nie wiedziałem o A w 580EX II :-) Fajna rzecz - o ile mają taki dobry pomiar jak Metz ;-)