jak w temacie...
ktoś się orientuje?
Wersja do druku
jak w temacie...
ktoś się orientuje?
Z pewnością Canon się orientuje.
+81 3 3758 2111
Zadzwoń i zapytaj :-)
Wg. mnie pomysł się nie sprawdził. Miałem EOSa 30 i eye controla używałem prawie tylko w celu jego skalibrowania. Główną wadą było to, że system działa tylko w danym punkcie ostrości. Gdy nie patrzy się w konkretny punkt to ostrość ustawiana jest na najbliższy punkt AF, więc nieprecyzyjnie. Z tego głównie powodu nie używałem EC w moim korpusie. Szykbość działania i precyzja (gdy ostawiało się patrząc w punkt AF) były bez zarzutu.
Ja tam sobie to chwalę w 50-tce i czekam aż się pojawi w którejś cyferce :). W sumie idea jest bardzo ciekawa i w praktyce mi się to sprawdza.
a co to jest to eye control?? bo nie słyszałem o tym jeszcze..
PS tylko nie dawajcie jakichś anglojęzycznych linków bo w takiej tematyce to nic nie zkumam pewnie
możliwość ustawiania ostrości w punkt af na który w danym czasie patrzy oko użytkownika :-)