Wersja do druku
Może ktoś z Was miał juz taki problem, albo zna godny polecenia serwis w Poznaniu. Mam awarie spostu migawki w G5. Nie robi zdjęć. Poprzez pilota wszystko działa. A przy użyciu spustu łapie szuka ostrości i nie robi zdjęcia - zupełnie jakby nie łapał drugiego progu.
:confused:
Mam identyczny problem w G3 "drugi prog" zaskakuje po bardzo mocnym wcisnieciu, ale wtedy zdjecia nie da sie ostrego zrobic bo recami trzesie. Tez szukam jakiegos pewnego serwisu (okolice Częstochowy)ale moze byc wysylkowo na kraj, interesuje mnie tez ile by taka naprawa kosztowala? jesli bedziesz cos wiedzial w tym temacie daj znac, jak czegos sie dowiem tez podziele sie pozdrawiam
Witam - właśnie trafił do nas do naprawy taki aparat - z identycznym uszkodzeniem. Do wymiany jest niestety cały zespół spustu migawki. Najgorsze, że nie występuje on oddzielnie jako część zamienna, lecz w komplecie z całą górną obudową. No, ale czasami mamy radę i na takie problemy :)
Zapraszamy - Poznań ul. Wspólna 41 061/649 61 40
w mojej g5 wymiana kosztowała 150 zł,serwis w Wa-wie
Witam serdecznie,
mialem 2tyg temu ten sam problem, canon G5, podczas szukania ostrosci wszystko gra, natomiast po 'docisnieciu' spustu do konca w cenu wyzwolenia migawki brak reakcji. Warszawa i serwis Canona cena operacji 160pln + kurier DHL w obie strony, lacznie ok. 220pln. Aparat dziala bez zarzutow jak nowy, dodatkowo wyczyscili tft :) + pol roku gwarancji to co WWA zrobila.
Odradzam sprzeta-speraczow ktorzy beda sie na Twoim sprzecie uczyc robic rozne cuda.
PS. na fakturze jest ciekawa notatka - koszt czesci do wymiany: 5,20pln, robocizna - ca. 150pln. Ale Canon jest Canon.
Pozdro