Obiektyw G2, a obiektywy 'lustrzankowe'
Witam!
Mam dla Was troche prowokacyjne zadanie, a mianowicie porownanie obiektywu z bdb [imho] kompaktu G2 z 'doroslymi' obiektywami wymiennymi. Dotad uzywalem sobie beztrosko tego kompakta, robilem duzo 'zwyklych' fotek, troche na slubach, a jeszcze wiecej obiektow szybko poruszajacych sie. Z efektow bylem generalnie zadowolony, zrobilem dosc duzo odbitek A4 [jak dla mnie bomba], raz nawet zorganizowalem wystawe.
Teraz chce sie przesiasc na lustrzanke, ale jak sie wczytuje w rozne opinie, to jestem zalamany. Bez 2 tysiaczkow do kupna szkla nie podchodz!!! Czy naprawde jest az tak zle z tymi obiektywami wymiennymi? :roll:
Dotad mialem przekonanie, ze kazdy jeden wymienny obiektyw bedzie lepszy od tego z G2...
pzdr
ArQ
Re: Obiektyw G2, a obiektywy 'lustrzankowe'
Cytat:
Zamieszczone przez ArQ
Bez 2 tysiaczkow do kupna szkla nie podchodz!!!
Ano mniej wiecej na tyle wychodzi. Choc lepszy standard to miec zestaw szkiel drozszy od samego body, a jeszcze lepszy to szkla co najmniej 3 razy drozsze niz body.
Cytat:
Czy naprawde jest az tak zle z tymi obiektywami wymiennymi? :roll:
Nie, jest z nimi bardzo dobrze... nie rozumiem o czym mowa...
Cytat:
Dotad mialem przekonanie, ze kazdy jeden wymienny obiektyw bedzie lepszy od tego z G2...
Wiesz w czym twki roznica w cenie? Spojrz na obiektyw swojego G2.. a potem spojrz chociazby na kita od 300D.
Cena obiektywu zalezy glownie od jego wielkosci oraz jakosci.
Wielkosci - cena dobrego wykonania szkla o wiekszej srednicy jest dosc wysoka.
Im jasniejsze ma byc szklo - tym wieksza musi byc srednica.
Do tego dochodza specjalnej technicznej jakosci szkla w srodku poprawiajace dystorsje, aberracje, kontrast itp - a srednica kazdego z tych specjalnych szkiel rowniez zalezna jest od jasnosci szkla.
A szkla te do lustrzanek musza byc duze bo material swiatloczuly na ktory rzucany jest obraz jest sporo wiekszy niz matryca kompaktu.
I tu tkwi sekret dosc wysokiej ceny obiektywow w porownaniu do kompaktowych:
a) matryca wieksza niz kompaktu(a czesto sa to szkla pasujace rowniez do pelnoklatkowych lustrzanek) -> srednica wieksza
b) im wieksza jasnosc obiektywu -> tym wieksza srednica
c) im wyzsza jakosc obiektywu -> tym wiecej sporej srednicy specjalnych technicznie szkielek trzeba wlozyc do srodka
Mam nadzieje ze troche ci wyjasnilem , ze glowna roznica tkwi w srednicy :roll: - koszta wykonania.
Do tego dochodzi jeszcze obudowa obiektywu, jego zawartosc (czy ma USM czy nie), szybkosc AF itp.
Podejrzewam ze AF w kompaktach rowneiz dlatego jest tak powolny - bo swiatlo wpada do czujnikow AF przez malutki tunelik a nie przez duzy obiektyw 8)[/scroll]
Re: Obiektyw G2, a obiektywy 'lustrzankowe'
Cytat:
Zamieszczone przez Vitez
Ano mniej wiecej na tyle wychodzi. Choc lepszy standard to miec zestaw szkiel drozszy od samego body, a jeszcze lepszy to szkla co najmniej 3 razy drozsze niz body.
Niestety powoli zaczynam to zauwazac :(
Cytat:
Zamieszczone przez ArQ
Czy naprawde jest az tak zle z tymi obiektywami wymiennymi? :roll:
Cytat:
Zamieszczone przez Vitez
Nie, jest z nimi bardzo dobrze... nie rozumiem o czym mowa...
Hmm, jakby to ujac... Przegladajac wszelkie fora mozna odniesc wrazenie, ze wszelkie szkla o cenie, powiedzmy ponizej 1tys. zl, to szmelc, na ktory nie warto zwracac uwagi. Biorac teraz pod uwage, to co napisales o produkcji takich szkiel [za co wielkie dzieki :) ], kazde jedno powinno byc lepsze od kompaktowego G2. I teraz tak: ja ze swojego G2 bylem zadowolony, rozne niedoskonalosci dalo sie jakos obejsc, a nawet zmusic go do malej glebi ostrosci. A zeby byc zadowolonym ze szkla wymiennego, to trzeba na nie dac ze 2x tyle, co dostalem za G2 :roll: Tak wynika m.in. z Twoich wypowiedzi m.in. na tym forum.
No to ja sie pytam: jak to jest? Z taniego G2 mozna uzyskiwac przyzwoite foty, a z taniego szkla wymiennego nie???
Chodzi mi tez o to, ze majac ograniczony budzet chcialoby sie uslyszec jakas madra rade odnosnie wyboru taniego dobrego szkla, a nie tylko: kup Mercedesa [sorki, wiem, ze nie lubicie porownan z samochodami :) ]
Nie traktujcie tego jak jakis atak, a raczej jako przyczynek do dyskusji. Moze wypowiedzialby sie ktos, kto wlasnie przezyl podobna przesiadke...
[o ile sie nie myle Vitez, to chyba kiedys miales G3 - chyba, ze mi pamiec zawodzi ;) ]
pzdr
ArQ