mam od jakis 2 tyg 70-200 f4 i po dzisiejszym foceniu gdy wyciagnalem aparat z podpieta ela zeby przeslac fotki do kompa uslyszalem dziwny odglos
potrzasnalem aparatem i slysze jakies dziwne stuki dochodzace z obiektywu z przedniej jego czesci
co to moze byc??
wydaje mi sie jakby cos w srodku sie poluzowalo ale jakim cudem to nie wiem
uprzedzajac pytanie aparat mi nigdzie nie spadl, nie rzucalem nim ani nic co bym moglo cos takiego spowodowac
czy czeka ele serwis?