Zamieszczone przez
monikenka
Muszę kupić monitor, mam na ten cel ok. 1800-2000zł. Ma on służyć do obróbki zdjęć w celu późniejszego ich wywołania w fotolabie. Jest już kilka wątków na ten temat ale niektóre już dość stare. Nie wiem czy zdecydować się na popularny Eizo S1931 czy lepiej na jakiś Eizo CRT? Czy faktycznie z tymi "tańszymi" LCD jest tak, że brakuje półtonów itp? Generalnie marzę o Eizo CG19 ale jeszcze nie teraz niestety.
Jak to jest w praktyce bo naprawdę nie wiem co wybrać? Czy ten Eizo S1931 będzie gorszy od jakiegoś dobrego CRT? Jakie zatem CRT Eizo są godne uwagi? Czytałam, że dobry jest T962, a co z tymi z serii Fcoś tam?
I znowu wielkie dzięki za Waszą nieocenioną pomoc!
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Aha, zapomniałam dopisać, że 19cali.