Wersja do druku
Witam wszystkich słuchajcie mam taki problem, mam ixusa 65 i kiedy robię zdjęcia bez lampy np. z bliska no to biorę na makro i ostrość ustawia ok, ale jak zrobię zdjęcie to jest zamazane, wiem że muszę nie ruszać aparatem ale troche przesada bo ustawiam na samowyzwalacz i staram się nie ruszyć ale i tak troszeczkę wychodzi zamazane nieraz wyjdzie ok. Może żle coś ustawiłem może jakoś tą czułość iso trzeba ustawić odpowiednio albo coś innego, proszę o jakieś rady
pozdro
Pewnie zdjęcia wychodzą poruszone. W niektórych warunkach nie da się zrobić nie poruszonego zdjęcia bez statywu. Podbijanie ISO w kompakcie jest raczej średnio dobrym pomysłem, ze względu na duże szumy.
Z jakimi ustawieniami robisz te zdjęcia? Mam na myśli czas, ogniskową, przysłonę. Z bliska, jeśli do tego z dużą dziurą, to mamy małą głębię ostrości, może być kłopot z trafieniem. Jeśli jeszcze długi czas, to kłopoty murowane.
Cytat:
Zamieszczone przez Juriko
Zdjęcie z bliska, ostrość łapie dobrze a czas przysłonę to mam automatycznie ustawione.
Zajrzyj do exifa i podaj watości czasu i przysłony.
Przydałby się też do oceny jakiś fotosik.