Wersja do druku
Szukam informacji dotyczących ewentualnego front lub back focusa, ale w obiektywach. Kupiłem używaną eLkę 28-70/2,8 i najprawdopodobniej obiektyw obarczony jest taka właśnie przypadłością. Czy ktoś spotkał się z w/w zjawiskiem w obiektywie?? Wiem, że czasem występuje ono w korpusach.
Właśnie odebrałem 28f2.8 z regulacji. Mój 400D z 4 inymi obiektywami ustawia dobrze, a z tym był potworny BF widoczny gołym okiem na miniaturach 800x600 zwykłych zdjęć nie tablic testowych (z zasady nie testuje obiektywów natomiast dość dokładnie oglądam własne zdjęcia). Oddałem więc obiektyw do regulacji ze "standardowym body", wczoraj odebrałem. Zrobiłem parę zdjęć i wygląda, że trafia w punkt.
Hmm.. Czy źle widzę, czy tam nie ma nic o regulacji obiektywu, tylko samo body?Cytat:
Zamieszczone przez Vitez
Ostatni akapit. Owszem - koncentruje sie na regulacji body, ale dokladnie wskazuje co i gdzie regulowac.Cytat:
Zamieszczone przez michalab
Czyli wprost: SAM nie wyregulujesz, zglaszasz sie do serwisu i kombinujecie wspolnie. (pisze to ogolnie i do autora watku, nie do michalab)
Skoro dopiero kupiłeś, to wyczuj i opanuj obiektyw - poznaj go dobrze, poeksperymentuj. Dopiero po pewnym czasie będziesz mógł stwierdzić, czy i jakie ma wady.
No ja na pewno nie wyreguluję. :rolleyes:Cytat:
Zamieszczone przez Vitez
SAM
Podobną sytuację mam z 70-200/4L. Wydaje mi się, że dość często ustawia ostrość za obiektem. Na tablicach zawsze trafia w punkt, w większości zdjęć też, ale często zdarza się BF. Z 350D częściej, z 30D trochę rzadziej. Reszta obiektywów działa dobrze z obydwoma aparatami, więc body są w porządku. Czy ktoś coś podobnego u siebie zaobserwował? Czy waszym zdaniem wystarczy oddać do serwisu sam obiektyw, bo to chyba w nim tkwi problem.
Święte słowa, uważam, że często różne zgłoszenia BF/FF, etc., mają związek z tym, że użytkownik obiektywu zbyt krótko go poznawał. To jest tylko instrument optoelektroniczny, który też ma swoje ograniczenia, nawet jeśli jest sprawny.Cytat:
Zamieszczone przez mamiski