Wersja do druku
Witam
mam 30D i starego macro Soligor 100 ale.. staruszek ledwo zipie.
Mysle o EF 180 mm f/3.5L Macro USM lub EF 100 mm f/2.8 Macro
A nawet o EF-s 60mm f/2,8 Macro.
Co radzicie? czy ogniskowa nie przeszkadza? wychodzi 160mm albo prawie 260 mm. Zamierzam tez kupic lampe pierscieniowa.
Wdzieczny bede za kazda porade.
Krzychu
PS.
moj pierwszy wpis na TYM FORUM
:)
Jeżeli Cię stać to oczywiście 180/3,5 macro, w innym przypadku 100/2,8.
Skoro nie bardzo wiesz czego chcesz to wybierz setkę.
Najbardziej uniwersalna.
Jak masz $$$ to 180L, podałeś szkiełka o tak różnym pułapie i różnych długościach że sam nie wiesz czego chcesz :) miałem 100/2.8USM, teraz mam 180L i szkiełko jest oczywiście lepsze mechanicznie itp choć dla mnie najważniejszym atutem jest odległość a raczej możliwość odejścia od robaczka.
przeanalizuj jeszcze czy bedziesz chcial zwiekszac skale odwzorowania pierscieniami. Jesli tak to uzywajac 100mm masz duzo wieksze pole do popisu - latwiej (czyli mniejsza iloscia pierscieni) osiagnac wymagany wzrost maksymalnej skali. EF-s 60mm f/2,8 Macro nie rozpatruje nijako z przyczyn ideologicznych :)
http://www.canon-board.info/search.php
Wystarczy wpisać makro oraz dać opcję szukaj tylko w tytułach .