Zamieszczone przez Iczek na forum Nikona
Chce jeszcze raz dodac i podkreslić usilnie to co napisalem zaraz po akcji: uważam, że ten człowiek jest albo nieodpowiedzialnym smarkaczem albo cwaniakiem. Jak wspomnialem wielu kolegom prywatnie - nadal ufam, ze wszystkie oznaki wyludzenia byly zbiegiem okolicznosci i że sam Mateusz nie dogadywal sie ze mna z zamiarem kradziezy aparatu. Jakos dziwnie wewnętrznie jestem przekonany, ze mialo miejsce glupie zachowanie niedoroslego czlowieka, ktore nosilo wszelkie znamiona zwyklego wyludzenia! Niemniej Musialem dzialac zdecydowanie.