wybor pomiedzy obiektywami...

Witam,
posiadam 30D oraz obiektywy 17-40L i 50 1.4, niebawem planuje zakup 5D a wraz z nim obiektywow...no i wlasnie ktory zestaw bylby lepszy do zastosowan slubno - plenerowych:

kitowy 24-105L wraz z 135L

czy sam 70-200L/2.8 IS?

ewentualnie "ciemniejsza kombinacja":
kit + 70-200L/4 IS ?

(prosze rowniez zwrocic uwage na obiektywy ktore juz posiadam)

do obu korpusow dokupie rowniez gripy i 580exII ale jest to jak wiemy malo istotne przy wyborze obiektywow(no moze poza waga zestawu)..:)

chyba ze ktos ma jeszcze lepsza propozycje, w podobnej cenie?

pozdrawiam:eM
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
....jeszcze tylko dopowiem, ze jestem silnym czlowiekiem, wiec te 1,5kg w przypadku jednego ze szkiel nie jest bardzo istotne (chociaz pewnie przy dlugiej pracy mialoby znaczenie..)

pozdrawiam:eM

24-70/2.8 L i 135/2 L

ja doradzam jasny 70-200 moze bez IS. przy 30d bedziesz mial przypiety 70-200 a przy 5d 17-40 i jeszcze 50 jasna do ciemniejszych kadrów myśle ze to wszystko zapełnia ci zakres 17-300 (licze z cropem) dwa dobre zoomy i masz spokój no chyba ze kurczowo chcesz sie trzymac stałek i nosic po 5 w torbie.
oczywiście zalezy do czego wykorzytasz.
w torbie mam szeroki, 70-200 i pozosytałośc - 28-105 i ten zakres (obiektyw) praktycznie nie uzywama jak jeszcze ty masz 50 1.4 to zapełniłoby dziure miedzie 40 a 70.

Do ślubów (kościoły) im jaśniej tym lepiej. Jeżeli finanse nie są przeszkodą to 24-70/2,8 i 135/2 lub 70-200/2,8. Do 5d podepniesz 24-70 wówczas możesz przemyśleć sprzedaż 17-40.

Mam od niedawna 5d i używam z obiektywem 28-70/2,8
Jestem całkowicie usatysfakcjonowany.
Ale czasem przydałby się szerszy kąt.
Robiłem test z Sigma 12-24 (światło chyba 4,5/5,6) (cena ok. 3000) i wyszło bardzo słabe rysowanie obiektywu.
Zrobiłem test z Tolkina 19-35 i mam mieszane uczucia. Cena niska - 700 zł, ale żadnych rewelacji.
Szczerze mówiąc szeroki kąt będę używał sporadycznie i nie chciałbym wydać dużych pieniędzy.
Chyba, że odnajdę jakieś nowe zastosowania.
Z góry dziękuję za rozsądne uwagi.

24-105 mało co używam, za ciemny do ślubów.

finanse teoretycznie nie sa przeszkoda, jednak na korpus i obiektywy mam nie wiecej jak 16tys pln(Faktura Vat konieczna), a zestaw 24-70 z 135 wyceniaja mi na ok 17.000-17.500... teoretycznie moglbym zrezygnowac z gripa, ale wole nie ryzykowac naglego braku zasilania ;) mam jeszcze 2 miesiace czasu, wiec sprawa nie jest naglaca ale dlatego chcialem sie dobrze do tego przygotowac i zaczerpnac opinii...
ze do kosciola potrzebuje swiatla to wiem, jednak potrzebuje skompletowac zestaw przy ktorym nie bedzie potrzeby wymiany obiektywu na obu korpusach (poza plenerem oczywiscie gdzie jest wiecej czasu)... wiem ze to wszystko jest bardzo subiektywne i mozna zrobic swietne zdjecia majac podpiete 50 1.8, jednak zalezy mi bardzo na urozmaiconych kadrach, wiec jak najwieksza rozpietosc zakresow bylaby wskazana. czytalem ze nie ma istotnych roznic miedzy 70-200 2.8 z IS i bez niego (przynajmniej tu na forum opinia Cichego), ale wole miec chociaz w podswiadomosci fakt ze troche "ratuje mnie" IS...:) nie zmienia to jednak faktu ze 135L jest najlepszym obiektywem portretowym.... wiec mam odwieczny dylemat jaki pewnie ma kazdy przy wyborze sprzetu...zatem chcialbym jak najwiecej opinii uzytkownikow.
widze jednak ze temat kitowego 24-105L zostal zupelnie pominiety...rozumiem ze jest ciemny i nie wart swojej ceny w przypadku slubow? (nawet posiadajac IS)....

pozdrawiam:eM

...a jednak Cichy byl szybszy piszac w tym samym czasie..i opinia 24-105 juz jest :)

twoje wachania miedzy 70-200/2.8 a 135 /2 są słuszne sam mam taki dylemat,ale chyba bardziej skłaniam sie ku stałce(ona po prostu wymiata,swietne rysuje),natomiast zoom jest bardziej uniwersalny.
jezeli miałbym doradzac to jak wczesniej 24-70/2.8L do reporterki oczywiscie pod warunkiem ze przypniesz go do 5D,mozesz posiłkowac sie rowniez 50/1.4 ktora juz masz ,a na plener do portretow oczywiscie 135/2 L

no to zadecydowalem- 24-70/2.8L oraz 135/2L dolacza do 5D... troche lza w oku sie kreci za oddalajacym sie 70-200/2.8 IS ale najwyzej kupie go sobie pozniej.... za 50 lat...;) dzieki za wszystkie sugestie, bo naprawde pomogly.... nadal nie bede mial zadnego "bialego" obiektywu ale najwyzej pomaluje sobie 50tke korektorem...(do wszystkich onanistow-joke oczywiscie, dla mnie to nie ma znaczenia)...;)

pozdrawiam i dziekuje:eM

70-200 f/4 IS jak najbardziej. Rewelacyjna optyka. 70-200 f/2,8 zdecydowanie za ciężki na bieganie za młodymi. Słyszy sie że ślubni fotografowie z tego względu rezygnują z niego.
17-40 już masz więc po co kit?