Tak jak w temacie, miło byłoby pomyśleć o jakimś plenerze lub nawet plenerach miedzy 29 kwietnia a 2 maja w Trójmieście i/lub okolicach. Osobiście nie mam pomysłu, więc jestem otwarty na każdą ideę kolegów.
Może powrócimy do tematu Kaszub?
Wersja do druku
Tak jak w temacie, miło byłoby pomyśleć o jakimś plenerze lub nawet plenerach miedzy 29 kwietnia a 2 maja w Trójmieście i/lub okolicach. Osobiście nie mam pomysłu, więc jestem otwarty na każdą ideę kolegów.
Może powrócimy do tematu Kaszub?
Świetny pomysł, mogą być Kaszuby tylko niech ktoś zaproponuje jakieś ciekawe miejsca:)
Ja mogę zaproponować miejsce gdybyśmy się zdecydowali na wschód słońca byłem tam niedawno i było świetnie to Osłonino:)
tylko 30 kwietnia to ja odpadam:(
Jak narazie to się piszę, tylko mam ten problem co ostatnio - brak samochodu, no ale mam już rower ;) Ale poczekam na 'plan' o się wszystko okaże.
Widzę, że póki co brak chętnych...może jednak coś się zmieni. Służę w razie czego transportem.
Hej Maciek. Jeśli Kaszuby to może wieża widokowa w Wieżycy? Jeśli pogoda dopisze to może być całkiem ładnie, tylko chyba po południu, żeby światło nie było za wysoko. Ewentualnie spacer wzdłuż stoczni. Od wyspy Ostrów do Bramy Historycznej. Z zewnątrz też można zrobić parę pamiątek, tym bardziej że niektóre budynki niedługo znikną na zawsze. Świadomie nie wymyślam zbyt długich tras, bo wiadomo jak z moim chodzeniem :(
Ja już nawet Canona dokupiłem żebyście mnie nie wyklęli :D
Z lenistwa powtórzę mój wpis z watku dotyczacego planowanego pleneru w lutym. Oczywiscie fragmenty dotyczace sniegu nieaktualne (mam nadzieje):mrgreen:
Jest to ma sie rozumieć propozycja, która nie musi byc przyjeta albo przyjeta w cześci. Warunkiem udanego -tego- pleneru jest oczywiście dobra pogoda.
I jak napisał Fotofil chyba godziny popołudniowe.
"Mogę przedstawić trasę , która mnie się bardzo podoba i myślę, że miłośnikom foto-krajobrazu spodobałaby się również. Przez Kartuzy na Chmielno. po drodze Łapalice i "zamek XXw.". Niedokończone marzenie jednego z rzemieślników Gdańska (Imponujące). Pewnie będzie można obejrzeć tylko sprzed ogrodzenia. (Ja miałem kiedyś szczęście być wewnątrz). Dalej przez Chmielno, Zawory, Ręboszewo, Brodnice Dolną, Ostrzyce, do Wieżycy. Po drodze widoki przepyszne. W Ostrzycach można zatrzymać się na chleb z pieca ze smalcem. Chleb pieczony na drewnie dębowym w specjalnym piecu. (Piekli zawsze w soboty i niedziele wiec może będzie i teraz?). No Wieżyca to oczywiście wieża. Mam nadzieje, że będzie czynna. (W grudniu była czynna). Jeżeli ktoś będzie miał ochotę na kulig to rzut beretem do Szymbarku. A śnieg napewno się utrzyma do weekendu. W drodze powrotnej proponuje przez Egiertowo, N. Wieś Przywidzką wyjazd przed Jodłownem na drogę do Gdańska przez Kolbudy. Po drodze piękne krajobrazy ze wzgórzami i dolinami morenowymi. Oczywiście mieszkańcy Gdyni pewnie wybiorą powrót przez Żukowo. Jest to propozycja nie tylko na plener fotograficzny. To propozycja na (moim zdaniem) piękny dzień na wędrówkę po Kaszubach. Trasa ta to ok. 120km. A więc raczej wyprawa na co najmniej połowę dnia. A najlepiej na cały dzień z rodziną."
pozdrawiam
Janusz
Witaj Janusz, trasa raczej na dwa dni. Jeśli chcielibyśmy zatrzymać się w każdym z tych miejsc, i chwilę popstrykać, to obawiam się że dnia może nam zabraknąć. Ale trasa naprawdę ciekawa.Cytat:
Zamieszczone przez januszP.
masz racje .Cytat:
Zamieszczone przez Fotofil
Dlatego proponuję (jak i Ty) Wieżycę i Ostrzyce.
Już się cieszę na to spotkanie, oby pogoda tylko nie zawiodła.
A termin jaki? Bo do Ostzryc i Wieżycy to chyba mogę autobusem podjechać. Tylko kiedy?