Wersja do druku
do trudnych warunkow [snieg piach] chce sobie sprawic cos na ksztalt standardu, moje pytanie dotyczy wspolpracy tych obiektywow z 350d i gdzie mozna znalesc jakies testy tych szkielek????
Canon EF 24-85 f/3.5-4.5
CANON 28-80/3,5-5,6 USM IV
pozdrawiam
Oba wspomniane obiektywy NIE sa odporne na trudne warunki.Cytat:
Zamieszczone przez fmagik
Jeśli już miałbym wybrać któryś z nich to raczej 28-80 za parę groszy, żeby nie było go szkoda wyrzucić, gdy ulegnie zamoknięciu lub zapiaszczeniu.
Choćby tu:Cytat:
Zamieszczone przez fmagik
http://www.optyczne.pl/index.php?tes...ywu&test_ob=16
http://www.photozone.de/8Reviews/len...3545/index.htm
http://www.the-digital-picture.com/R...ns-Review.aspx
tu są jakieś informacje:Cytat:
Zamieszczone przez fmagik
http://www.the-digital-picture.com/R...ns-Review.aspx
poza tym raczej nikt się tym obiektywem poważnie nie zajmował, bo to zwykły KIT od analogów - mozesz za stówkę/dwie kupić, zepsuć i wyrzucić.
Bawiłem się przez jakiś czas 24-85. Nawet mam w planach zakup tego obiektywu. Myślę, że dla takiego amatora jak Ja, w zupełności wystarczy. Całkiem fajne szkiełko. Pytanie tylko, czy tobie podpasuje? Przeczytaj test na optyczne.pl, pooglądaj zdjęcia z tego fajansu i sam stwierdź, czy taki słoiczek będzie dla ciebie wystarczający.
24-85 f/3.5-4.5 - nieźle spisuje się z cyfrą, jego konstrukcja sprawia że piach może mu zaszkodzićCytat:
Zamieszczone przez fmagik
28-80/3,5-5,6 USM IV - jak każdy kit od analoga będzie aberrował, praktycznie tylko do rawów. I jeżeli już to wersja bez USM - bo jest lepsza optycznie.
Jeszcze tutaj:Cytat:
..i gdzie mozna znalesc jakies testy tych szkielek????
http://www.photodo.com/products.html...d=1&name=Canon
dzieki za podpowiedzi, szkieklo jest chyba lepsze od kit-a 18-55 a w takiej cenie mozna niebac sie chocby wilgoci lub piachu oslanianac caly aparat z obiektywem czyms szczelnym ... a pozatym usm mozna wyprobowac :))))
pozdrawiam
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
dzieki za strony z testami :)
28-80/3,5-5,6 USM IV? Wątpię :-)Cytat:
Zamieszczone przez fmagik
właśnie - który jest z nich lepszy: 18-55 czy 28-80 :?:
obydwa są do bani :-?, ale który z nich mniej. mam 400d i nie wiem który sobie zostawić. jestem absolutnie początkującym "canonierem" i każda recenzja będzie mile widziana :-D
dzięki!
do 400D weź 18-55. I nie przesadzaj z tym że jest tak koszmarnie do bani, zdjęcia się*robić*da, ma ładny szerszy kąt i niezły AF (na pewno lepszy niż 50 f/1,8, ale szczerze to jeszcze nie zobaczyłem większej różnicy między AF w nim i AF w 70-200L, tylko w przypadku plastikusa jest "bzzzzz" a w "elce" jest krzszszsz :D). 28-80 byłby fajny do analoga, ale przy cyfrze wychodzi z tego koło 40mm na szeroki kąt, a to tak khem, średnio. Ale nie powiem, z pół roku ganiałem z analogiem z 40/1,8 i jak najbardziej powiem że to fajna ogniskowa. Ale te realne 28mm się*przydają, bardzo.
Ale co do KIT'a samego, bo się*rozpędziłem chyba. Na szerokim kącie ładnie, tylko średnio się*cokolwiek robi z fotek bo kręci beczki (panoramki, itp), ale to też*się*da w fotoszopie wywalić. Na szerokim końcu bardzo fajny obiektyw, nie taki strasznie ciemny (f/3,5), można robić*zdjęcia na "bezdechu" normalnie ostre do 1/30-1/20 sekundy (tylko się*zaprzeć*trzeba, czasem powtórzyć, ale się*da ;)). Ostrość taka że jeszcze coś*się*wycisnąć da z niego, jak dużo światła jest. Z kolei na długim końcu - masakra. U mnie to szkiełko pełni funkcję stałki na 18mm, tylko. AF się*gubi, ciemno, mydełko. O wiele przyjemniejszy jest 50mm domknięty do f/2,8-f/4 ;)
18-55 sporo lepszy..