Wyzwalanie migawki z pilota

Na Allegro można kupić oryginalne piloty do wyzwalania aparatów (zasięg 6 metrów) i uniwersalne (z zasięgiem ponad 20 metrów). Czy naprawdę te nieoryginalne piloty są takie dobre?

Drugie co mnie ciekawi, to jak uaktywnia się tryb wyzwalania z pilota w Canonach. Podobno w Nikonach trzeba przełączyć w specjalny tryb i wtedy spust migawki jest zablokowany - a "u nas"?

I trzecie - te nieoryginalne piloty są uniwersalne, tzn. wyzwalają bodajże 4 czy 5 różnych marek aparatów oddzielnymi przyciskami. Czy w takim razie może mi ktoś za pomocą takiego pilota wyzwalać mojego Canona, jeżeli nie posiada on specjalnego trybu, tzn. "nie jest przed tym zabezpieczony"?

I ostatnia sprawa - a co jeżeli dwie osoby korzystają z pilotów tej samej marki? Czy działają na oddzielnych pasmach, czy zakłócają się wzajemnie? Dość często na różnego typu imprezach sportowych reporterzy rozstawiają bardzo dużo korpusów obok siebie i podejrzewam, że wyzwalają je zdalnie - co wtedy? Czy każdy aparat ma przydzielone oddzielne pasmo?

Dziękuję za informacje.

Używałem uniwersalnego pilota do EOS-ów 10 i 50.
1. Zasięg - około 12m.
2. Co do trybu, to trzeba było przejść na samowyzwalacz.
3. Sprawdziłem pilota z pięcioma lustrzankami - wyzwalał wszystkie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez karol.pilch

Drugie co mnie ciekawi, to jak uaktywnia się tryb wyzwalania z pilota w Canonach. Podobno w Nikonach trzeba przełączyć w specjalny tryb i wtedy spust migawki jest zablokowany - a "u nas"?

---

RTFM!

Cytat:

---

Zamieszczone przez karol.pilch

I trzecie - te nieoryginalne piloty są uniwersalne, tzn. wyzwalają bodajże 4 czy 5 różnych marek aparatów oddzielnymi przyciskami. Czy w takim razie może mi ktoś za pomocą takiego pilota wyzwalać mojego Canona, jeżeli nie posiada on specjalnego trybu, tzn. "nie jest przed tym zabezpieczony"?

---

Nieoryginalne czy oryginalne - co za różnica. Wszystkie i tak muszą wysyłać taki sam sygnał aby wyzwolić aparat danej marki. I wyzwalają wszystkie aktywne w zasięgu.

Cytat:

---

Zamieszczone przez karol.pilch

I ostatnia sprawa - a co jeżeli dwie osoby korzystają z pilotów tej samej marki? Czy działają na oddzielnych pasmach, czy zakłócają się wzajemnie? Dość często na różnego typu imprezach sportowych reporterzy rozstawiają bardzo dużo korpusów obok siebie i podejrzewam, że wyzwalają je zdalnie - co wtedy? Czy każdy aparat ma przydzielone oddzielne pasmo?

---

Między innymi z powodów jak wyżej opisane przez Ciebie piloty nie nadają się do takich zastosowań. Stosuje się PocketWizard, LC-X albo np. opisane tutaj: http://www.canon-board.info/showthread.php?t=20132

Cytat:

---

Zamieszczone przez Viracocha

Zasięg - około 12m.

---

W instrukcji piszą, żeby skierować pilot na odbiornik sygnałów - czyli zza aparatu nie mam możliwości wyzwolenia migawki?

Cytat:

---

Zamieszczone przez Viracocha

Co do trybu, to trzeba było przejść na samowyzwalacz.

---

Cytat:

---

Zamieszczone przez Cyborg

RTFM!

---

W porządku. Czytałem wiele razy, tylko tyle jest tam rzeczy, że już zapomniałem o tym samowyzwalaniu.

Po przeczytaniu instrukcji nasuwa mi się jeszcze jedno pytanie. Mam 350D i gripa Delty. Różni się on tym od oryginału, że zamiast napisu Canon ma tam mały kwadracik (http://foto-tip.pl/aukcje/bp/400D+bp2.jpg). Może ktoś z was wie, czy to jest jakiś dodatek, którego nie ma oryginał? Wygląda to właśnie jak odbiornik sygnałów (który przecież body też ma).

Cytat:

---

Zamieszczone przez karol.pilch

W instrukcji piszą, żeby skierować pilot na odbiornik sygnałów - czyli zza aparatu nie mam możliwości wyzwolenia migawki?

---

Jak sygnał sie od czegoś odbije to powinno zadziałać, oczywiście z krótszego dystansu. Można też trochę pokombinować, jak tutaj: http://www.fotohobby.com.pl/?p=produ...ilot-OMG!-SR-1

W ogóle takie piloty to mało poważne rozwiązanie. Używałem RC-1 z EOS 10 i WL-DC100 z Pro1.

Cytat:

---

Zamieszczone przez karol.pilch

W instrukcji piszą, żeby skierować pilot na odbiornik sygnałów - czyli zza aparatu nie mam możliwości wyzwolenia migawki?

---

Jak chcesz zza aparatu focić, to jednak zdecydowanie wygodniejszym rozwiązaniem jest wężyk spustowy. Ja używałem pilota w zasadzie tylko wtedy, jeśli nie mogłem skorzystać z wężyka. Teraz do 30D mam tylko wężyk.

jak chcesz zza aparatu to olej wezyki tylko sobie kup radiowy wyzwalacz. TO sobie i z 20 metrow za aparatem stojac wyzwolisz. Sam mam taki do 30D, JanuszBody ma do 5D, widzialem ze sa do 350D i 400D. Poszukaj. To chyba lepsze niz jakies tam kable pod nogami. Poza tym wezyk 80 cm i co dalej . Jak chcesz miec dluzszy to juz jest problem, albo szukanie albo robienie samemu