Czy ktoś z Was orientuje się może gdzie na terenie Śląska można naprawić (albo sprawdzić czy naprawa jest opłacalna) SpeedLite, który tego weekendu zrobił mi głośne puf! - i przestał błyskać.
Wersja do druku
Czy ktoś z Was orientuje się może gdzie na terenie Śląska można naprawić (albo sprawdzić czy naprawa jest opłacalna) SpeedLite, który tego weekendu zrobił mi głośne puf! - i przestał błyskać.
W tym wątku jest o szpecu ze Śląska, który umie naprawiać lampy.
Można wiedzieć który SpeedLite?
I ew. co się stało? - jeśli wiadomo ;)
Jeśli padła w wyniku przegrzania jak moja 580EX po klikuset szybkich błyskach to może mógłbym Ci pomóc ,bo ostatnio udało mi się ją samodzielnie naprawić.
540EZ.Cytat:
Zamieszczone przez Zielony
błyskałem sobie w trybie M (1/2 mocy błysku), lampa miała spokojnie czas by się naładować, ale w pewnym momencie zrobiła głośne puf! - dźwięk podobny do psującej się żarówki. naładowała się ale nie mogłem już wyzwolić błysku, nawet manualnie.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
nie błyskałem zbyt szybko, ale stale przez ~ 15 min, w odstępach kilkudziesieciosekundowych.Cytat:
Zamieszczone przez fotomoto
a na co powinienem zwrócić uwagę, czego mam ew. szukać ?
To raczej nie będzie to samo bo moja się zdecydowanie przegrzała po ok.400 fotkach w odstępach kilkusekundowych ,ale możesz spróbować z tym że zastrzegam że jeśli nie masz żadnego doświadczenia z elektroniką to lepiej od razy udać sie do serwisu.
Wykręcamy 4 śrubki przy stopce i 4 z góry widoczne gdy obrócimy palnik i delikatnie rozbebeszmy dolną część lampy(trzeba przy tym rozłączyć dwie łączówki) Na płytce z elektroniką do której dochodzi zasilanie z poj. baterii
znajdujemy dwa tyrystory ? ( nieduże czarne każdy po trzy nogi) między którymi jest wklejony bezpiecznik termiczny 0,8A 145st. ( małe czarne z dwiema długimi nóżkami w koszulkach) i sprawdzamy mierniczkiem czy nie jest spalony. Jeśli tak to powinniśmy go wymienić na nowy chyba że lampa nam jest właśnie niezbędna wtedy obcinamy go a nóżki skęcamy razem i już.
Oczywiście nie zachęcam nikogo do tak niefachowej " naprawy" niemniej moja działa i wszystko śmiga jak w nowej , muszę tylko pamiętać żeby przy okazji kupić ten termik i go w końcu wymienić.
Mógł po prostu spalić się palnik. Jeśli będziesz miał zastępczy wymiana nie jest trudna, spokojnie zrobisz to sam. Tylko wcześniej rozładuj kondensator :D:D
Sprawdź czy palnik nie jest ciemny/szary i popękany. Jeśli tak - to on padł.
a sam palnik mozna gdzies kupic?
dobre pytanie: podpinam się pod nie. ze wstępnych oględzin wygląda na to, że faktycznie tak się mogło stać.Cytat:
Zamieszczone przez adam1004a
jaki może być szacowany koszt "nowego" palnika ?
Na przykład tu :-)
http://www.allegro.pl/item169230958_...szkodzona.html