Wersja do druku
Witam.Mam problem z moim A60.Mam naladowane akumulatorki na full i po zrobieniu 10 fotek akumulatorki padaja.Wczesniej tego nie mialem.Na naladowanych aku robilem 100-150 foto+przeglad.Czy tak nagle mogly pasc aku. na innych tez tak jest?co moze nbyc?
Jeżeli inne tez rozładowuje (najlepiej naładowane inną ładowarką, której awarii też wykluczyć nie można), to raczej jest to problem aparatu. A w takim wypadku pozostaje tylko serwis.
Mój znajomy miał tak samo, po naładowaniu 2 kompletów akumulatorów AA na jednym komplecie zrobił może 15 zdjęć w swojej A75. Okazało się że wina leży w ładowarce GP, przypadkime przestawił ładownie z NiMh na NiCd. Po przestawiniu z powrotem na NiMh akumulatory śmigaja jak nowe.
Jeśli nie masz dostępu do innej ładowarki to możesz spróbować na 4 bateriach LR6 jakiejś dobrej firmy. Jak zrobi przynajmniej z 80 -100 zdjęć to wiesz gdzie wina. Jak zrobi 10 - to też wiesz.
to witam w klubie :evil: .. u rodzicow (kodak7330) jest ta sama historia.. miernikiem sprawdzalem baterie przez wlozeniem do aparatu - byly full.. po kilku zdjeciach wyswietlal znaczek "slabe baterie" a po 20 zdjeciach na mierniku pojemnosc spadla prawie o polowe.. podejrzewam, ze to wina akku bo maja juz swoj wiek ale co dziwne - w 430ex smigaja bez problemu (moze lampa jest mniej pradozerna) :roll:
MacGyver, oby z tym serwisem nie bylo tak ;-)