Wersja do druku
Tak offtopicznie - nie porownuj tych body pod wzgledem ilosci megapikseli :? . To nie ilosc megapikseli swiadczy o jakosci i funckjonalnosci aparatu :roll: .Cytat:
Zamieszczone przez Calliactis
Wiecej info o 10D vs 20D znajdziesz w podforum o dSLR 8)
Oczywiście - funkcjonalność to pierwsza rzeczy, ale i stosunek cena / jakość też ma swoje miejsce w moim przypadku :)... dlatego zastanawiam się, czy przy różnicy cenowej ok. 1000-1500zł warto dopłacać do 20D, bo mimo iż jest szybsza, nowsza itd. to jednak podstawową różnicą jest matryca... do tego staram się podchodzić 'ostrożnie' - ponieważ - rozumuję tak:
jeśli przy tych samych wymiarach matrycy dołożymy na nią 2 miliony punktów to wielkość każdego ulegnie zmniejszeniu (logiczne) - ale czy nie pociaga to za sobą zmniejszenia ilośc informacji dochodzących do tego punktu? (chodzi o natężenie światła / kolory itd.)... - przy tym rozumowaniu wychodzę z założenia takiego jak w przypadku klisz - większa czułość - potrzebne większe ziarno - mniejsza czułość - mniejsze ziarno... ale nie będę tego rozwijał tutaj - przejdę na działa dSLR...
Dzięki!
To ja ci jeszcze raz napisze - nie o sama jakosc chodzi a o funkcjonalnosc!Cytat:
Zamieszczone przez Calliactis
Czyli powinienes rozpatrywac stosunek cena/calosc a nie tylko cena/jakosc :roll: .
Roznicy w jakosci pomiedzy 6 a 8 mpix nie zobaczysz chyba ze na specyficznie wielkich odbitkach a i tu Genuine Fractals robi cuda.
Ale za to roznice w szumach, szybkosc staru,zapisu,AF,serii zdjec w wygodzie mniejszych punktow AF, w wygodzie E-TTL II, w mniejszych szumach - to wszystko juz funkcjonalnosc aparatu a nie jakosc zdjec (no, moze szumy).
Mnie w 20D tylko silne klapanie i mniejsze wymiary zniechecaly, ale wszystkie jego zalety pokazuja ze to sprzet duzo lepszy niz 10D - ale wlasnie raczej funkcjonalnoscia a nie jakoscia zdjec :roll: . Dlatego jesli sie miedzy tymi dwoma zastanawiasz to nie patrz bardziej na jakosc a bardziej na to czy jego funkcjonalne zalety sa ci potrzebne (wg mnie najwazniejsze sa dla fotoreporterow, slubnych fotografow i koncertowych/teatralnych itp, do np krajobrazow czy portretow czy studio... nie widze zadnej przewagi 20D 8) ).
Wiem - używam - nawet z 3MPixeli z D30 robiłem znakomitej jakości odbitki do formatu B2 (50x70)Cytat:
Zamieszczone przez Vitez
No właśnie... Tutaj jest problem. Wesele zdarzy mi się 'popełnić' tylko znajomym :), zdjęcia koncertowe robię - ale skoro radzę sobie z D30 to jest chyba wszystko będzie lepsze :) - instresuje mnie wybitnie studio / portret. //wiem wiem - do tych zastosowań 'co po niektórzy' polecają hasellblad'a czy mamiye z cyfrowymi pleckami ale na to mnie nie stać :lol: //Cytat:
Zamieszczone przez Vitez
Problem lezy w tym, że fotografia to dla mnie uzupełnienie pracy (studiuję architekturę, ale już po cześci pracuję w tym zawodzie) oraz czysta zabawa w małym studiu + fotografia ogólno rodzinno-dokumentacyjna ... Zatem aparat musi spełniać 'szerokie wymagania' ale też nie jest mi potrzbne 'niewiadomo co' ... Jestem człowiekiem, który woli sobie postawić za cel zrobić coś - czasem nawet lepiej - przy mniejszych kosztach niż zrobiłby to niejeden 'zawodowiec' :) Dlatego właśnie się 'waham' nad wyborem 10D czy 20D... Trochę ten drugi mnie bardziej ciągnie z powdu EF-S'u i możliwości zakupu obiektywu 10-22... Wreszcie odpadłoby stosowanie 'cudów techniki' :) z obiektywów manualnych przy małych wnętrzach. :) - tylko cena (!!!)....
// :lol: Tak sobie myślę.... to w sumie ja może jeszcze popracuję kilka miesięcy i kupię sobie odrazu 1Ds MkII :) - będzie najwygodniej - podebnę prawie wszystko i przynajmniej odpadnie mi zakup BigGrip'a :lol: //[/quote]
10-22 i architektura to IMO nie jest najlepszy pomysł.
Lepiej weź 20D. Jest po prostu nowszy i lepszy (w większośći :P).