Wersja do druku
Witam.
Mam taki problem.
Jak robię zdjęcia seryjne Canonem 300D z lampą 430 EX (aparat w trybie M), to dość często co drugie zdjęcie wychodzi bez błysku.
Czy aparat nie czeka na sygnał z lampy o gotowości? Czy też robi zdjęcia bez względu na stan lampy i przez to lampa nie nadąża z ładowaniem?
Dodam, że akumulatorki w pełni naładowane.
Pozdrawiam
raczej lampa nie nadaza z ładowaniem. spróbuj ustawić lampe na ETTL ina -2/3ev zdjęcia beda z błyskiem jedno po drugim.
Jeżli odległość od obiektu jest duża , jest ciemno , masz dużą wartość przysłony lub niskie iso , to lampa błyska pełną mocą i dlatego zwiększa się czas ładowania.
No tak, ale czy lampa nie informuje aparatu, że nie jest gotowa?Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz1972
Czy aparat nie czeka na potwierdzenie, że może dokonać kolejnej fotki w serii?
To chyba pytanie retoryczne ? 550 EX / 580 EX potrafi z kolei odpalić nie będąc w pełni naładowaną (zakłada że najwyżej nie wystarczy mocy)....Cytat:
Zamieszczone przez piotr174@op.pl
Informuje. AFAIR znika piorunek w wizjerku.Cytat:
Zamieszczone przez piotr174@op.pl
Nie, nie czeka. Ja z lampą robię serie "z palca". Jak pojedyncze strzały z kałacha ;)Cytat:
Czy aparat nie czeka na potwierdzenie, że może dokonać kolejnej fotki w serii?
a czy zdazy 580sie naladowac? tzn czy jest szybsza od 430? a jesli tak to o ile?
Panie, wez pan wywal te canonowskie automaty :-)
do serii potrzebujesz normalną manualną lampe z mozliwoscią regulacji mocy
U mnie 430 nadąża i błyska
Dokładnie nie sprawdzałem, ale raczej błyska nie czekając do pełnego naładowania
Szybkość ładowania lampy zależy od stanu i jakości baterii (akumulatorów)
Spróbuj z innymi bateriami