400D pomocy jakis paproch???

Wiatm jest nowy wies proszę o wyrozumiałość, otóż jestem od 2 tyg posiadaczem Canona 400D i dzisiaj robie sobie zdjęcie błekitnego nieba przy dużej przesłonie a tu na środku zdjęcia jakis paproch, na każdym na jasnym tle i przy sporej przysłonie, sciagnołem obiektyw, wyczyściłem go, boje się dotykać w środku apapru, czy to może być wina obiektywu, na razie mam kitowy, czy sa jakieś programy do sprawdzania czy to nie piksel na matrycy, proszę podpowiedzcie co zrobić?

Dzięki z góry za odpowiedzi.

Arek

Paproch na matrycy zapewne. Podnieś lustro i przedmuchaj gruszką

najpierw wypadalo by poszukac na forum czy juz nie padla odpowiedz, na taki problem ;-) (podpowiem ze padla wielokrotnie - srednio raz na tydzien)

na 99,9% masz brudna matryce - wiec to nie problem, jak ja czyscic?
o tak: http://canon-board.info/showpost.php...16&postcount=3

i zamykam