co to za uszkodzenie???

witam, posiadam canona 300D i wczoraj nastapiła "TRAGEDIA" :D , otóż apart przestał mi ustawiać ostrość, tzn. AF pracuje ale nie ustawia ostrości (zmieniałem 3 obiektywy i na wszystkich jest taki sam objaw). Przyjrzałem sie dokładniej i stwierdziłem że za klapką z lusterkiem (przepraszam nie wiem jak to sie fachowo nazywa) jest druga klapka która nie otwiera sie lub nie zamyka jeśli ją otworzę (jeśli ją ręcznie otworzę to się nie zamyka i wtedy AF działa prawidłowo ale za to zdjecia wychodza tylko w 1/3 kadru :cry: ). Niestety aparat jest juz poza gwarancja prosze o pomoc :cry:

za lusterkiem to jest juz tylko migawka.

Cytat:

---

Zamieszczone przez r_pytl

jeśli ją ręcznie otworzę to się nie zamyka

---

Precz z lapami!
Nie polecam tam paluchow pchać bo za migawka jest juz tylko matryca i zaraz ja porysujesz. Zanies go do serwisu.

za lusterkiem jest drugie lusterko które sie chowa w to pierwsze ...................... skomplikowane :D, dopiero za tym jest migawka i matryca

A czy na obiektywie masz przełącznik AF/MF.
Jeśli tak to sprawdź na jakiej pozycji jest ustawiony.

Jeśli jest ustawiony na AF, to sprawdź styki na szkłach i przedewszystkim na aparacie - być może dotykałeś ich paluchami - wówczas tłuszcz z palców osadził sie na stykach do których zaczął dolepiać sie tzw SYF i ze styków zamiast przewodnika zrobił sie rezystor, który dostarcza zbyt mało prądu do silniczków w Obiektywie.

Weź patyczek z watą (taki do uszu) delikatnie zamocz w spirycie i przeczyść styki w Aparacie i szkłach. (Spirytus Salicynowy czy inny wynalazek odpada, gdyż pozostawia nalot).
Powinno pomóc.

A i na koniec do zapamiętania RĘCE PRECZ OD STYKÓW!!!!!!!!!!!!!!!!!

[ Dodano: 4 Styczeń 2005 ]
A za lustrem jest migawka, a za migawką matryca w cyfrówkach, a w analogach błona.

W 300D jest opcja CLEAN SENSOR. Otwiera migawkę, aby wyczyścić matrycę.

Paluchami nie wolno dotykać ani migawy, ani matrycy, ani styków elektrycznych.

niestety nie jest to wina styków, cały problem tkwi w tej dodatkowej klapce która nie wiem czy zamyka się i otwiera tylko siłą odśrodkową? bo nie widze tam zadnych zaczepów

Pytanie, czy jeśli sam ustawisz ostrość na obiektywie, poprzez ręczne przekręcenie pierścieniem, to jak wychodzi zdięcie?

Czy jest całe, czy ucięte?

[ Dodano: 4 Styczeń 2005 ]
a i sprawdź jeszcze jedno.

Wykręć obiektyw,
W menu aparatu wybierz CLEAN SENSOR i sprawdź czy widzisz całą matrycę.

Jeśli tak tzn że migawka jest cała i broblem tkwi gdzie indziej. Czyli raczej w elektronice, aniżeli w mechanice aparatu.

przy opcji CLEAN... widać cała matrycę, natomiast jeżeli raz ręcznie otworzę to dodatkowe lustro to wtedy ładnie ustawia ostrość i wszystko gra z jednym ale..... wtedy to dodatkowe lustro nie chce się samoistnie zamknąć i zasłania w 2/3 matrycę podczas naświetlania. A powinno to wygladać następujaco (moim zdaniem oczywiście)
1. przed zrobieniem zdjecia i pierwsze lustro jak i drugie są otwarte
2. po nacisnieciu migawki pierwsze idzie na górę a drugie siła odsrodkowa chowa sie w to pierwsze (i w ten sposób nie zasłania matrycy)
3. po zwolnieniu migawko pierwsze lustro cofa sie do ogranicznika a drugie siłą odśrodkowa otwiera sie ok. 30 stopni dalej - a tak się nie dzieje jeżeli za pierwszym razem otworze je recznie to juz jest otwarte cały czas a jak wcisne opcje CLEAN SENSOR to drugie lustro chowa sie w poierwsze i juz nie ma siły opaść nizej

Troszke to trudni9e do wytłumaczenia (nie wiem jak tu wkleic zdjęcie bo bym to pokazał)

Z tego co rozumiem. Nie otwiera się po prostu małe lustro. Ono właśnie jest odpowiedzialne za skierowywanie światła wpadającego przez obiektyw na czujnik af. (pierwsze większe lustro jest w jakimś tam stopniu przepuszczalne). Jeśli te lustro się nie otwiera to czujnik af po prostu nic nie widzi. Spróbuj zerknąć czy coś widocznego nie blokuje tego lustra. Jeśli nic nie zobaczysz to pozostaje już tylko serwis.

to jest dokładnie TO :) mam tylko pytanie czy to lusterko powinno byc otwierane i zamykane za pomoca jakiegos wodzika czy działa samoczynnie na zasadzie siły odśrodkowej??

Coś tam je jednak chyba napędza. W końcu ruch tego lustra jest płynny w całym zakresie. Z tym że nie widziałem żadnego wodzika. Mechanizm który je napędza i utrzymuje na swoim (jego) miejscu musi być zlokalizowany w pobliżu lub może nawet w samej osi obrotu.