Oświetlenie, studio i średnie przedmioty
Przede wszystkim witam bardzo serdecznie, jako, że to mój pierwszy post :)
Przejrzałem wiele obszernych tematów odnośnie oświetlenia studyjnego, ale wszystkie dotyczyły albo przedmiotów bardzo małych - zegarki, ciasteczka, przedmioty do Allegro, obiektywy i inne cuda, albo portretów, cała postać, zdjęcia do dokumentów... Ja z kolei mam do zrobienia zdjęcia przedmiotów, nazwijmy to średnich - komputerów i akcesoriów komputerowych, czasem jakaś drukarka, laptop, klawiatury, monitory itp. W założeniu ma do tego służyć stół bezcienowy, ale ponieważ przedmioty bywaja ciężkie na stelaż rurkowy chciałbym założyć płytę pleksi, a dopiero na nią tło. Teraz pytanie jak to oświetlić, po wielu kombinacjach wpadłem na zestaw funsports (jako, że koszty grają jak zawsze niestety dużą rolę):
- 2x lampa CY100MR
- 2x parasolka
- 2x statyw
do tego żarówka błyskowa od spodu do niwelowania cieni na stole.
Zależy mi na głębi ostrości pozwalającej wysotrzyć niemal cały przedmiot (wiem, że w przypadku np. płaskiej jednostki cenralnej kompa typu compact może być to trudne z użyciem "klasycznego obiektywu").
Czy powyższy zestaw jest wystarczająco mocny do moich zastosowań i pozwoli strzelać z przysłoną powyżej f8 (taka może być potrzebna do odpowiedniej głębi ostrości?). I jeszcze coś: ponieważ na tych przemiotach często są jakieś diody, wyświetlacze fluorescencyjne i inne świecidełka będę chyba zmuszony fotografować w pełnej ciemności, błyskiem oświetlać cały przedmiot, a później przy odpowiednio długim czasie "dopalać" wyświetlacze. Czy taka technika ma sens?
Będę bardzo wdzięczny za komentarze i porady.
PS. Rozważałem też halogeny, ale z uwagi na emitowane ciepło ten pomysł nie przypadł mi do gustu (a może niesłusznie...?)
PS2. Sprzęt Canon 350 + 50mm/1.8mk2
