Nazywa się CameraBivvy:
http://www.cameraclean.co.uk/acatalo...rotection.html
i tylko 25 funtów w kraju Szekspira...
Wersja do druku
Nazywa się CameraBivvy:
http://www.cameraclean.co.uk/acatalo...rotection.html
i tylko 25 funtów w kraju Szekspira...
już sobie wyobrażam zmienę obiektywów w tym worku podczas pokazów lotniczych :lol:
Przecież to sprzęt dla onanistów, a nie dla fotografów... :)
Jeśli kot to lubi to dlaczego nie. Według mnie nieporęczne.
ROTFL :)
Rzeczywiście, pomysł jest INNY :)
Camera not included
I tyle dobrze :lol: ;)
nawet 2 :) jak pokryja koszty transportu to kupuje :D
Szok, skulnełem sie z fotela.......masakra :smile: kupie sobie przynajmniej kumple bede miec z kogo zrywac boki :smile:
faktycznie śmiesznie to wygląda ale jak dla mnie bomba pomysł :p hrhr serio. Przeciez ja bym miał pełno w gaciach wymieniając gdzies w trudnych warunkach obiektyw. Bo nim bym wymienił to bym miał np. piaskownice i zamek z piasku :p a tak elegancko i sterylnie :)
(smiejcie sie ze mnie śmiejcie :D )