naprawdę polecam.
Jest to fotograf reutersa. Zajmuje się on nei tylko wojnami, a także min sportem.
ja go właśnie keidyś spotkałem na biathlonie. ;)
Jest jednym z paru (dwóch? trzech?) zatrudnionych w polsce na etat fotografów reutersa.
No i ma dział "śmieszne". ;)
http://www.andrewsfoto.pl/