Wersja do druku
Spotkałem się (zresztą na optyczne.pl) ze stwierdzeniem, że
.Cytat:
Wyniki tego testu są jednoznaczne, że Canon zmodyfikował tę konstrukcję, dostosowując ją "cichaczem" do formatu APS-C. Stąd wczesne egzemplarze były bardziej "równomierne" pod względem rozdzielczości w centrum , jak i na brzegu kadru
No i jak to sie ma do rzeczywistosci?
Czy trzymac sie Lek na FF czy moze pchac sie na EF-S?
Ano tak, ze jak dostaniesz szkielko, ktore zrobi ci kilkanascie dobrych fotek, to nie wazne kiedy i gdzie bylo kupowane/robione, tylko lykasz je jak swieze buleczki ;-)Cytat:
Zamieszczone przez dentharg
EF-S???Cytat:
Zamieszczone przez dentharg
A co masz w EF-S'ie wartego uwagi? Tylko makro. Pomijam 17-55 bo cena jest z kosmosu.
Jeśli nie wiesz w co się pakować zajrzyj do Pentaksa. Puszka stabilizowana dużo mocniej niż Canonowski IS. Szkła bombowo tanie, małe, lekkie, jasne. Pewnie szumy będą większe, ale czy będziesz drukował w formatach, w których będą one widoczne.
Druga sprawa to szkła EF. Większość to stare konstrukcje nie dostosowane do cyfrowej pełnej klatki. 5D w wersji 7D według plotek ma kosztować $2100 w lutym 2007 (dostępne kwiecień). Bałbym się podpiąć pod takie coś zoomy, nawet eLkowe (obecne).
W zasadzie to jestem zdecydowany na to szklo.. ale ostatnio tak rozne opinie kraza o nowych 'releasach' tego szkla..
Wszystko jest możliwe, 17-40 to sprawdzona konstrukcja, lekka modyfikacja i jest nowe szkiełko za dobrą cenę dla producenta, do tego z ISem i pójdzie jak świeże bułeczki.
Chodzilo mi o nowe egzemplarze tej 17-40, ktore aktualnie schodza z tasmy Mac :)
Ze to wlasnie one troche bardziej winietuja niz starsze, maja niejakie klopoty z utrzymaniem jakosci w naroznikach i czasami AF im pudluje jak u Tamrona :)
Hmmm ja mam swój od stycznia ale nie mam problemów. Sorry myślałem, ze masz na myśli 17-55.
Ok. To nie ma sie co obawiac i brac, a w razie czego serwis.. Yop.