Dostałem propozycję zrobienia zdjęć do kampanii wyborczej jednego z polityków i nie wiem jak to wycenić.Może macie jakieś pojęcie?
Wersja do druku
Dostałem propozycję zrobienia zdjęć do kampanii wyborczej jednego z polityków i nie wiem jak to wycenić.Może macie jakieś pojęcie?
a lubisz go?
Jak tak to taniej. ;)
Zrobisz ładne zdjęcia, wygra i będziesz żałował. :cry:
skoro tak, to nie za bardzo drogo. ;)
A tak serio to wyceniałbym jak normalne zlecenie i już. :)
czyli: koszty+ tyle ile byś chciał zarobić = cena. ;)
to mi pomogliście:)
Rób po takiej samej stawce jak zwykle, business is business on Ci do sprzętu nie dołoży...
Ile chcialbys zarobic na zycie utrzymujac sie z fotografii - 10.000 miesiecznie??
Podziel ta kwote na 20 dni pracy - to wyjdzie 500 zl za dzien
Zastanow sie ile czasu zajmie cale zlecenie - zdjecia, obrobka, dostarczenie zdjec itp - pewnie uzbiera sie jeden dzien pracy - pomnoz przez dwa i juz masz kwote :)
wedlug cennika zpaf-u ;)
hehe, wlasnie ;) http://www.zpaf.pl/pl/content/prawa_aut/tabele.php